Żuławski Zespół Parlamentarny – rokrocznie 165 milionów złotych na zabezpieczenie Żuław

(Fot. Wikimedia Commons/Krzysztof Rakowski)

Co roku 165 milionów złotych na zabezpieczenie Żuław Wiślanych i utrzymanie infrastruktury hydrotechnicznej. To propozycja Żuławskiego Zespołu Parlamentarnego, który obradował w Nowym Dworze Gdańskim. Niedługo propozycja ustanowienia wieloletniego programu ochrony na lata 2026-2040 trafi na biurko premiera.

„To ostatni dzwonek na zabezpieczenie Żuław i kluczowe inwestycje” – można było usłyszeć z ust wielu osób podczas terenowego posiedzenia Żuławskiego Zespołu Parlamentarnego. Nie tylko tym razem. Podobne słowa powtarzane są od dawna, ale do tej pory niewiele było konkretów. Teraz ma się to zmienić. W ciągu 15 lat na tereny w Delcie Wisły ma popłynąć około 2 miliardów złotych. Po ponad roku funkcjonowania żuławski zespół parlamentarny podsumował swoją działalność i zapowiedział ustanowienie wieloletniego „Programu Ochrony Przeciwpowodziowej Żuław do 2040 roku” w rozumieniu ustawy o finansach publicznych.

(fot. M.Czerwiński/Radio Gdańsk)

FUNDUSZE NA UTRZYMANIE BIEŻĄCE I INWESTYCJE

– Do tej pory zbieraliśmy informacje na temat tego co działo się na Żuławach przez ostatnich 8 lat – mówi przewodnicząca zespołu posłanka, Magdalena Kołodziejczak. – Najwyższa Izba Kontroli jasno pokazała, że był to teren zaniedbany. Drugi etap ochrony przeciwpowodziowej był realizowany ułamkowo, trzeci w ogóle nie został wdrożony. Musieliśmy zrewidować te dokumentacje i pomysły, które się tam pojawiły.

– Dziś wiemy, że jednorazowe, roczne budżety dla Żuław to zdecydowanie za mało. Tu musi być wieloletni program inwestycyjny. Potrzeba 165 milionów złotych rocznie. To będą pieniądze na utrzymanie bieżące, ale także na inwestycje. Te pieniądze po prostu trzeba znaleźć, choć nie jest to łatwe w procedurze nadmiernego deficytu – dodaje wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej, Jacek Karnowski.

Te ostatnie zgodnie z przewidywaniami pochłoną około 100 milionów złotych rocznie. Utrzymanie cieków, kanałów, wałów przeciwpowodziowych, pomp i obiektów hydrotechnicznych będzie kosztować około 60 milionów złotych, a 5 milionów złotych – przygotowywanie dokumentacji projektowych.

(fot. M.Czerwiński/Radio Gdańsk)

410 MILIONÓW ZŁOTYCH Z UNIJNEGO PROGRAMU FENIKS

– Te środki powinny być wdrożone już kilka miesięcy temu, ale przeszkodziła nam powódź na południu Polski i zdezorganizowała te fundusze, które mogły być przeznaczone na ochronę przeciwpowodziową Żuław, ale teraz trzeba do tego wrócić – mówi wiceprzewodniczący zespołu, senator Jerzy Wcisła. – Lepiej wydać kilka miliardów na ochronę, niż kilkadziesiąt miliardów na likwidacje skutków powodzi.

– Chcemy zabiegać obecnie o te środki na utrzymanie, bo teraz jeżeli chodzi o inwestycje to teraz przygotowujemy się do uruchomienia trzeciego etapu projektu „Kompleksowe Zabezpieczenie Przeciwpowodziowe Żuław”. Ponad 410 milionów złotych dofinansowania trafi z unijnego programu FENIKS. Kluczowa w zabezpieczeniu Żuław będzie ciągłość finansowania – uważa dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, Andrzej Ryński.

Posłuchaj:

Unijne środki z programu FENIKS powinny trafić na Żuławy w przyszłym roku.

Mateusz Czerwiński/mp

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj