Niecodzienna interwencja policji w Malborku. Mundurowych wezwano do spłoszonego konia, który biegał po ulicach w centrum miasta i uszkodził trzy samochody. Zwierzę uciekło ekipie filmowej. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Do zdarzenia doszło około południa. Policja dostała zgłoszenie, że ulicą Kościuszki biegnie rozjuszony koń. Na miejsce pojechał policyjny patrol. Jak informuje podkomisarz Katarzyna Marczyk z Komendy Powiatowej Policji w Malborku, mundurowi ustalili, że zwierzę spłoszyło się i uciekło ekipie filmowej, która kręciła film na zamku. Koń został złapany, jednak uszkodzone zostały trzy samochody.
– Policjanci prowadzą postępowanie w kierunku niewłaściwego trzymania zwierzęcia. Za to wykroczenie właścicielowi grozi ograniczenie wolności, grzywna do tysiąca złotych lub nagana – informuje policjantka.
Sprawą zajmie się sąd.
Grzegorz Armatowski/aKa