Nowy rodzaj oszustwa zanotowała policja w Elblągu. Na jednym z lokalnych portali pojawiło się ogłoszenia o sprzedaży broni. Jego treść to: „Sprzedam broń na ostre naboje, nie interesuje mnie pozwolenie, kto się chce uzbroić może kupić”. Dalej sprzedający zapewnienia, że broń jest nowa, nieużywana i prosto z fabryki z Austrii. Sprzedawca za pistolet życzył sobie ponad 4 tysiące złotych.
– Tu broń, a właściwie jej zdjęcie i treść ogłoszenia jest wykorzystana do przeprowadzenia oszustwa i jest traktowana jako narzędzie, pewien wabik. Jeżeli wpłacimy pieniądze na konto, to nie otrzymamy widocznego na zdjęciu pistoletu. Co więcej, oszust będzie bazował również na tym, że najpewniej nie pójdziemy zgłosić tego faktu na policję, bo raczej nie przyznamy się do tego, że chcieliśmy nielegalnie kupić broń. Sprawca nawet jak otrzyma wyłudzone od nas pieniądze, to pozostanie bezkarny – wyjaśnia nadkomisarz Krzysztof Nowacki z elbląskiej policji .
Widząc więc takie ogłoszenie pamiętajmy, że jest to oszustwo i najpewniej w niedługim czasie zostanie usunięte przez administratora serwisu.
Marek Nowosad/pb