Pijani strażacy ochotnicy brali udział w akcji ratowniczej. Wracając, spowodowali kolizję

Zdjęcie ilustracyjne (fot. OSP Łęg)

Nietrzeźwy kierowca wozu strażackiego spowodował kolizję w Łęgu koło Czerska. 31-letni druh miejscowej OSP miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Już stracił prawo jazdy.

Jak informuje aspirant Magdalena Zblewska z Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach, w piątek około godz. 23:00 policjanci zostali poinformowani, że samochód druhów OSP, który powrócił z akcji ratowniczej, miał brać udział w kolizji, a strażacy mogą być pod wpływem alkoholu. Dodatkowo jeden z nich miał się awanturować. Na miejsce pojechali policjanci.

Mundurowi przebadali obecnych na miejscu strażaków, dowódcę akcji oraz kierującego. Okazało się, że mężczyźni są pod wpływem alkoholu. Kierowca wozu gaśniczego miał promil alkoholu w organizmie, a 53-letni dowódca prawie 2 promile. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującemu wozem strażackim. Teraz ustalają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

Jak dowiedział się reporter Radia Gdańsk, strażacy zostali wezwani do nieprzytomnej kobiety w jednym z domów. Reanimowali ją, a potem akcję przejął zespół ratownictwa medycznego. Kobieta zmarła w karetce. Decyzją Komendanta Powiatowej Straży Pożarnej w Chojnicach zostali zawieszeni.

Za wykonywanie czynności przez osobę do tego niezdolną grozi kara aresztu bądź grzywny. Za jazdę pod wpływem alkoholu – 3 lata więzienia.

Grzegorz Armatowski/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj