Wzrasta bezpieczeństwo w środkowych Kaszubach. Od 1 lipca w Stężycy stacjonuje karetka wraz z ratownikami medycznymi. Oficjalnie otwarto podstację Zespołu Ratownictwa Medycznego. Dzięki temu ratownicy będą mogli szybko zareagować na wezwanie, dyżury będę pełnili przez 7 dni w tygodniu w trybie 12 godzinnym.
Już w trakcie uroczystości oficjalnego otwarcia podstacji ratownicy otrzymali zgłoszenie i natychmiast wyjechali karetką do potrzebującego pomocy medycznej. Sytuacja potwierdza tylko, że utworzenie podstacji było konieczne.
(fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)
– W ubiegłym roku zrealizowaliśmy ponad 600 wyjazdów, a w tym roku już blisko 300 do gminy Stężyca i okolicy. Stacjonując tutaj możemy jeszcze szybciej dotrzeć do pacjenta. Chodzi nam głównie o to, by poprawić bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców całego województwa Pomorskiego. Po utworzeniu podstacji w Stężycy mamy do dyspozycji cztery karetki. Jedna typu „S”, czyli specjalistyczna, z obsadą 3 osób – lekarza, pielęgniarza specjalisty lub ratownika medycznego oraz ratownika medycznego kierowcy – oraz trzy typu „P”, czyli podstawowe, z obsadą 2 osób – ratownika medycznego lub pielęgniarza specjalisty oraz ratownika medycznego kierowcy – mówi Marzena Mrozek, prezes Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie.
(fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)
Podstacja ZRM będzie działać przez cały rok 7 dni w tygodniu w trybie 12-godzinnych dyżurów.
– Będziemy obserwować zapotrzebowanie. Gdy statystycznie potwierdzą się nasze przewidywania, liczymy, że uruchomimy podstację w trybie 24-godzinnym. Podkreślam, że ta karetka będzie obsługiwać nie tylko gminę Stężyca, ale także ościenne samorządy – dodaje.
WYSOKI SEZON TURYSTYCZNY
Pierwszy lipca jest datą symboliczną. Początek tego miesiąca to w gminie Stężyca już bardzo wysoki sezon turystyczny, a więc zwiększa się ryzyko różnych zdarzeń.
– Podstacja ZRM jest wspaniałą informacją dla naszych mieszkańców i turystów. My, jako gmina, mieszkańcy, będziemy bezpieczniejsi. Skraca się odległość, czas, jeśli chodzi o przyjazd ratowników. Możemy liczyć na pomoc, jeśli coś złego się wydarzy – czego oczywiście nikomu nie życzymy. Apelujemy jednak o zachowanie rozwagi i bezpieczeństwa – odpoczywajmy na Kaszubach bez stresu. Współpraca ze Szpitalem Specjalistycznym w Kościerzynie jest wzorowa i dziękujemy za to. Udostępniliśmy parter naszego budynku sąsiadującego z remizą OSP Stężyca za symboliczną opłatę. Jest to nasze wspólne bezpieczeństwo – mówi Ireneusz Stencel, wójt gminy Stężyca.
(fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)
WYSOKI KOMFORT PRACY
Warunki w podstacji są zgodne ze standardami europejskimi. Zarząd stara się, by komfort pracy- zarówno w karetkach, jak i w lokalach – był na najwyższym poziomie.
– Ratownicy mogą wypocząć i zregenerować się między wyjazdami. Z lokalu na parterze wsiadają bezpośrednio do karetki – to także skraca czas reakcji. W sezonie letnim w tym rejonie wykonujemy od 6 nawet do 8 wyjazdów na dobę. Czas dotarcia jest kluczowy. Teraz koledzy udali się do miejscowości Klukowa Huta. Czas dotarcia z Kościerzyny to około 16-18 minut, ze Stężycy – 7-9 minut. Tym samym skracamy dojazd o połowę i możemy skutecznej ratować pacjentów – mówił Jarosław Osypiuk, koordynator Zespołów Ratownictwa Medycznego w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie.
(fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)
Lokal na potrzeby stacjonujących ratowników udostępnił samorząd. Znajduje się w nim biuro z sprzętem do odbierania zgłoszeń, pokój dzienny, kuchnia oraz w pełni wyposażony sanitariat.
Robert Groth/aKa
