Ślizgawka na pomorskich jezdniach i chodnikach. Na SOR trafia coraz więcej osób z urazami

Zdjęcie ilustracyjne: oblodzony chodnik (fot. KFP/Paweł Marcinko)

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaapelowało o ostrożność do pieszych i kierowców w związku z oblodzonymi ulicami i chodnikami. Alerty przed marznącymi opadami powodującymi śliskość dróg i chodników wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Do pomorskich szpitali trafia coraz więcej osób z urazami.

– Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed marznącymi opadami i silnym wiatrem we wschodniej i południowo-zachodniej części kraju. Ulice i chodniki w całej Polsce mogą być pokryte cienką, niewidoczną warstwą lodu. Kierowcy i piesi – uważajcie – napisało we wtorek na Twitterze Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

W niektórych województwach obowiązują ostrzeżenia przed marznącymi opadami. We wszystkich powiatach województwa pomorskiego ostrzeżenie pierwszego stopnia przed słabymi opadami marznącego deszczu powodującego gołoledź obowiązywało od poniedziałkowego wieczora do wtorku do godz. 4:00 nad ranem. Obecnie główne drogi krajowe w regionie są wprawdzie czarne i mokre, ale miejscami może występować lokalna śliskość. Podobnie sytuacja wygląda na chodnikach.

LICZNE ZGŁOSZENIA NA SOR

Od wtorkowego poranka Szpitalny Oddział Ratunkowy Kociewskiego Centrum Zdrowia w Starogardzie Gdańskim przyjął ponad 65 pacjentów z urazami, których doznali na oblodzonych chodnikach – poinformował szpital.

– Co ważne nie były to tylko osoby z naszego powiatu. Blisko połowa osób pochodziła z pobliskich powiatów m.in. z grudziądzkiego, tczewskiego, czy malborskiego – przekazała rzeczniczka placówki, Sylwia Neubauer-Borzyszkowska. Dodała, że wśród urazów dominowały złamania i skręcenia kończyn.

Ślizgawka na jezdniach i chodnikach jest również w Słupsku. W poniedziałek w godzinach wieczornych tamtejszy Szpitalny Oddział Ratunkowy przyjął 22 pacjentów z urazami, a we wtorek od rana jest już 41 pacjentów z urazami.

Przyjmowani są ludzie w każdym wieku, od dzieci po seniorów. Mamy też pełen wachlarz urazów, od złamań po stłuczenia, w tym także urazy głowy – informuje Marcin Prusak, rzecznik słupskiego szpitala.

PAP/Joanna Merecka-Łotysz/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj