W dniu beatyfikacji rodziny Ulmów zostanie odsłonięty pomnik Józefa i Heleny Malinowskich

(Fot. Instytut Pamięci Narodowej)

W niedzielę w Markowej odbędzie się beatyfikacja rodziny Ulmów, którą zamordowano w 1944 roku za pomoc niesioną żydowskim sąsiadom. W tym dniu Instytut Pamięci Narodowej postanowił uhonorować także innych Sprawiedliwych wśród Narodów Świata – Józefa i Helenę Malinowskich. W Leśnej Jani zostanie odsłonięty ich pomnik.

Józef i Helena Malinowscy to jedne z osób, które pomimo grożącej za to kary pomagały Żydom podczas II wojny światowej. W swoim domu w Leśnej Jani ukrywali Deborahę Shapira i jej ciotkę Chasię Karpel, które uciekły z Marszu Śmierci więźniów KL Stutthof. Pod osłoną nocy zapukały do domu Malinowskich, ubogich rolników, rodziców trójki dzieci i zostały otoczone troskliwą opieką. Ukrywały się tam przez kilka tygodni, aż do przejścia frontu.

W hołdzie małżeństwu Malinowskich uroczystości przygotował gdański oddział Instytutu Pamięci Narodowej oraz wójt gminy Smętowo Graniczne. O godzinie 12:00 w kościele pw. Świętej Trójcy (Kościelna Jania 22) rozpocznie się msza święta, a następnie nastąpi przejazd do Leśnej Jani. Tam odbędzie się odsłonięcie pomnika przed świetlicą sołecką.

HISTORIA RODZINY ULMÓW

Uroczystości beatyfikacji Józefa i Wiktorii Ulmów wraz z ich siedmiorgiem dzieci odbędą się w niedzielę 10 września o godz. 10:00. Weźmie w nich udział prezydent Andrzej Duda.  z udziałem prezydent.

Rodzina Ulmów mieszkała we wsi Markowa w przedwojennym województwie lwowskim, obecnie podkarpackim. Wiosną 1944 r. Ulmowie zostali zadenuncjowani, że ukrywają Żydów. Niemieccy żandarmi z posterunku w Łańcucie 24 marca 1944 r. dokonali masakry w domu Ulmów. Najpierw zginęli Żydzi. Wśród nich dwie córki sąsiadów Ulmów – Goldmanów: Golda (Genia) Gruenfeld oraz Lea Didner wraz ze swoim małym dzieckiem. Zamordowano także trzech braci Szallów, ich ojca Saula Szalla oraz kolejnego mężczyznę z rodziny Szallów. Następnie na oczach dzieci Ulmów rozstrzelano Józefa i jego żonę Wiktorię, która była w siódmym miesiącu ciąży. Na końcu zabito dzieci – ośmioletnią Stanisławę, sześcioletnią Barbarę, pięcioletniego Władysława, czteroletniego Franciszka, trzyletniego Antoniego i półtoraroczną Marię. W masakrze zginęło 16 osób.

W 1995 r. Wiktoria i Józef Ulmowie zostali uhonorowani przez Yad Vashem pośmiertnie tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata a w 2010 r. przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2016 r. otwarto w Markowej Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów a od 2018 roku na wniosek prezydenta RP Andrzeja Dudy obchodzony jest ustawiony przez Sejm i Senat RP Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.

mat. pras./PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj