Dziewięć osób usłyszało zarzuty w śledztwie, które prowadzi Prokuratura Rejonowa w Tczewie. Jak ustalili śledczy, grupa przestępcza założyła fikcyjne sklepy internetowe. Oszukała co najmniej 300 osób z całej Polski.
Zaczęło się od jednego zawiadomienia, które w marcu złożyła osoba z powiatu tczewskiego. Kupiła w internecie sprzęt RTV, ale go nie otrzymała. Po wpłaceniu pieniędzy kontakt ze sprzedawcą się urwał.
POKRZYWDZENI NIE OTRZYMYWALI ZAKUPIONYCH PRZEDMIOTÓW ANI ZWROTU PIENIĘDZY
Prokuratura ustaliła, kto założył fikcyjny sklep i dotarła do kolejnych podejrzanych. W sumie zarzuty usłyszało dziewięć osób w wieku od 22 do 49 lat. Śledczy dotarli także do 300 pokrzywdzonych, którzy stracili w sumie 150 tysięcy złotych.
– Członkowie grupy przestępczej wyłudzali pieniądze od pokrzywdzonych. Na jednym z portali społecznościowych zamieszczali fałszywe oferty sprzedaży różnego rodzaju przedmiotów, np. hulajnóg, trampolin, elektronarzędzi. Ceny oferowanych do sprzedaży rzeczy nie były wygórowane i wahały się od 300 do 500 zł. Kiedy osoby zainteresowane nabyciem oferowanych do sprzedaży przedmiotów wpłaciły pieniądze na wskazany w ogłoszeniu rachunek bankowy, kontakt ze sprzedającymi urywał się, a pokrzywdzeni nie otrzymywali zakupionych przedmiotów ani zwrotu pieniędzy. W ten sposób członkowie zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzili łącznie około 150 tys. zł od około 300 pokrzywdzonych z całej Polski. Łącznie podejrzanym prokurator przedstawił 160 zarzutów, a sześciu podejrzanych nadal przebywa w areszcie – informuje prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
SPRAWA JEST ROZWOJOWA
W internetowym sklepie oferowano po zaniżonych cenach głównie hulajnogi, trampoliny i elektronarzędzia, a także sprzęt RTV i AGD. Sprawa nadal jest rozwojowa i niewykluczone, że liczba zarówno pokrzywdzonych, jak i podejrzanych będzie się zwiększać.
Za oszustwo grozi osiem lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/aKa