Ponad 10 tysięcy pierogów ulepili malborscy społecznicy podczas przedświątecznej akcji charytatywnej na rzecz 7-letniej Zosi Lewandowskiej, która walczy z trzecią wznową złośliwego nowotworu wątroby. W inicjatywę zaangażowały się panie ze Związku Emerytów i Rencistów, uczniowie lokalnych szkół oraz malborskie morsy.
Pierogi sprzedawane były w formie tzw. cegiełek, a zebrane środki trafią na leczenie dziewczynki. Jak informuje Marta Dorobek ze Stowarzyszenia Nowa Perspektywa, dzięki akcji udało się zebrać około 25 tysięcy złotych.
– Mieszkańcy odbierali pierogi, wrzucając środki do puszki, i to jest kwota około dwudziestu, już teraz nawet dwudziestu pięciu tysięcy złotych. Potem, mimo że pierogów już nie było, puszki wciąż się zapełniały – wyjaśnia Marta Dorobek.
Dodatkowo cały czas trwa licytacja ostatniego pieroga, który został ulepiony podczas maratonu. Jak podkreślają organizatorzy, pieróg jest zabezpieczony i zamrożony, a licytacja była już trzykrotnie rozstrzygana.
– Z tej jednej licytacji wpłynęło już ponad dwa tysiące złotych. To jest ostatni pieróg, który został ulepiony w trakcie maratonu i wciąż można go wylicytować – dodaje Dorobek.
To nie jedyna forma wsparcia dla Zosi Lewandowskiej. W ramach zbiórki prowadzone są także inne licytacje charytatywne, których szczegóły można znaleźć na facebookowej grupie „Miliony serc dla Zosi Lewandowskiej”. Do tej pory na leczenie dziewczynki udało się zebrać około 1,2 miliona złotych z potrzebnych ponad 4 milionów.
Mateusz Czerwiński/mp






