Do dwóch lat więzienia grozi 38-latkowi, który pijany jeździł ulicami Lęborka. W trakcie policyjnej kontroli okazało się także, że mężczyzna porusza się skradzionym samochodem.
38-latek zostały zatrzymany we wtorek. Policjanci z lęborskiej drogówki, patrolując ul. Krzywoustego zauważyli pojazd jadący od strony Cewic. Kierujący nie potrafił utrzymać pojazdu na swoim pasie ruchu. Jechał środkiem jezdni. Policjanci zatrzymali samochód do kontroli. W jej trakcie okazało się, że 38-letni kierowca jest nietrzeźwy. W wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila.
JECHAŁ KRADZIONYM SAMOCHODEM
– To był jednak dopiero początek problemów mężczyzny. W trakcie dalszych działań okazało się, że pojazd, którym jechał 38-latek, zarejestrowany był w systemach policyjnych jako utracony. Policjanci ustalili, że auto zostało skradzione 4 czerwca 2019 roku na terenie województwa dolnośląskiego – mówi Magdalena Zielke z policji w Lęborku.
38-LATEK USŁYSZAŁ ZARZUT
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Policjanci przedstawili mu już zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości. Teraz funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności kradzieży auta i udziału w nim 38-latka.
GROZI MU DO 2 LAT WIĘZIENIA
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Paweł Drożdż/mkul