Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, generał broni Rajmund Andrzejczak podkreślił, że nasza armia czeka na nowy sprzęt rakietowy w ramach programu Wisła. To projekt obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Polski. Nasza armia ma pozyskać dwie baterie Patriot. – Każdy nowy sprzęt przeciwrakietowy będzie testowany na poligonie w Ustce – zapowiedział w Ustce generał Andrzejczak. – Jest ogromny apetyt naszego wojska na nowy sprzęt rakietowy. Dosyć efektywnie, a przede wszystkim ekonomicznie, będziemy i sprawdzamy nowe rozwiązania i systemy. Chodzi właśnie o system Wisła, rozmawiamy cały czas też o systemie Narew. Na pewno, jeśli będziemy utrzymywać tą dynamikę zmian i jak najszybciej pozyskamy te nowe możliwości sprzętowe, to one będą tu testowane – mówił podczas wizyty na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce szef Sztabu Generalnego.
Do Polski system Patriot ma trafić w roku 2022. Maksymalny koszt zakupu systemu ma wynieść 10,5 mld dolarów.
Przemysław Woś/mar