W Słupsku porzucono około 200 listów. Policja wyjaśnia, czy nie doszło do złamania przepisów

Policja w Słupsku wyjaśnia sprawę porzucenia około dwustu listów. Przesyłki znaleziono na podłodze klatki schodowej w kamienicy przy ulicy Kołłątaja.

Były to listy z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wszystkie były zaadresowane na nazwiska obywateli Ukrainy.

ZŁAMANO PRZEPISY?

– Zabezpieczyliśmy przesyłki i wyjaśniamy, co się z nimi stało oraz czy nie doszło do złamania przepisów – poinformowała młodszy aspirant Edyta Żuk z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

Przesyłki miały wyłącznie nazwiska oraz numery tego samego budynku, bez numerów mieszkań.

 

Przemysław Woś/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj