Mieszkaniec wsi pod Ustką zatrzymany w związku z podejrzeniem usiłowania zabójstwa. Jak ustalił reporter Radia Gdańsk, 61-latek miał skatować żonę, która w bardzo ciężkim stanie trafiła do Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku. Policję zawiadomił członek rodziny. Roman R. nie wpuścił policji i straży pożarnej do domu we wsi Żelazo. Strażacy weszli do domu przez okno. W łóżku znaleźli ciężko pobitą 59-letnią żonę mężczyzny.
W szpitalu kobieta przeszła skomplikowaną operację czaszki, jest w bardzo ciężkim stanie.
ZARZUT USIŁOWANIA ZABÓJSTWA
61-letniemu Romanowi R. prokuratura postawiła zarzut usiłowania zabójstwa oraz długotrwałego znęcania się nad żoną.
– Sąd rejonowy tymczasowo aresztował mężczyznę na dwa miesiące – poinformował prokurator rejonowy w Słupsku Piotr Nierebiński.
W chwili zatrzymania mężczyzna miał 2 promile alkoholu we krwi. Grozi mu nawet dożywocie.
Przemysław Woś/mk