Pięć tysięcy złotych za pomoc w ustaleniu kłusownika, który w okolicach Słupska zastrzelił żubra. Taką nagrodę wyznaczyło lokalne koło łowieckie Gwardia z Łupawy. Sprawcy szuka policja. W niedzielę zastrzelonego żubra znaleziono w okolicach miejscowości Dąbrówno w gminie Potęgowo. Zwierzę zostało zabite dwoma strzałami, prawdopodobnie z broni myśliwskiej. Sprawca zdołał jeszcze odciąć głowę żubra, ale niczego nie zabrał. Prawdopodobnie nie zdążył.
Żubr to osobnik, który od kilkunastu tygodni przebywał w okolicach Słupska. Mieszkańcy okolicznych wsi nazwali go Pyrek, bo żubr wyjadał ziemniaki z pobliskich pól. Sprawcy zastrzelenia żubra grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Zwierzęta są pod ścisłą ochroną. W Polsce żyją niespełna dwa tysiące żubrów.
Przemysław Woś/mar