Słupska prokuratura rejonowa wszczęła postępowanie w sprawie mieszkańca Słupska, który spalił flagę Polski. Sławomir Kuleta, działacz Forum LGBT, całe zdarzenie nagrał i umieścił w mediach społecznościowych. Mężczyzna w nagraniu stwierdził, że jego gest jest wyrazem protestu przeciwko niesprawiedliwości, jaka się dzieje w Polsce.
– Witam, nazywam się Sławek Kuleta, jestem reprezentantem organizacji pozarządowej „Forum LGBT” z siedzibą w Polsce. Oto niewiasta w słońce obleczona, a nad jej głową wieniec z gwiazd dwunastu. Za moim plecami znajdują się dwie flagi. Jedna z nich za chwilę spłonie. Druga nie…” Tak rozpoczyna swoje nagranie słupszczanin, mieszkający aktualnie w Warszawie.
SPALIŁ POLSKĄ FLAGĘ PO RAZ TRZECI
– Nie mam innego pomysłu, żeby zaprotestować przeciwko wielkiej hańbie, jaką się okryła Polska – tłumaczy w nagraniu. W dalszej części przyznaje, że zrobił to po raz trzeci.
– Dzisiaj Dzień Flagi i pomyślałem, że warto to uczcić. To gest protestu przeciwko niesprawiedliwości, jaka się w Polsce dzieje – tłumaczy.
POLITYCY DONOSZĄ DO PROKURATURY
Sprawą początkowo zajęła się słupska policja, która zebrany materiał przekazała prokuraturze. Doniesienie do prokuratury zapowiedział też na Twitterze Jan Strzeżek z Porozumienia Jarosława Gowina.
„Administrator strony „FLGBT- Forum LGBT” Sławomir Kuleta w dniu święta Flagi spalił ją i pochwalił się tym na Facebooku. W poniedziałek złoże doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa z Art. 137 par. 1 Kodeksu Karnego. Liczę na szybką reakcje prokuratury.” – napisał Strzeżek.
GRZYWNA LUB WIĘZIENIE
Według Kodeksu Karnego, kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Marcin Kamiński/tko