Pandemia spustoszyła budżet, brakuje pieniędzy na leczenie. Kierownik słupskiego schroniska: sytuacja jest bardzo trudna

– Nasze pieniądze na leczenie zwierząt są bliskie zera. Sytuacja jest bardzo trudna – mówiła Marta Śmietanka, kierownik Schroniska dla Zwierząt w Słupsku, która była czwartkowym gościem programu miejskiego Radia Gdańsk w Słupsku.

Marta Śmietanka podkreślała, że zdrowie podopiecznych schroniska nie jest zagrożone. Nie wykluczała jednak, że lada dzień może zabraknąć pieniędzy na podstawowe leczenie.

Kierownik tłumaczyła na 102 FM, jak pandemia spustoszyła budżet schroniska. – Wszystkie środki higieniczne, których regularnie używamy, nagle drastycznie podrożały. W dodatku musieliśmy się zamknąć na odwiedzających. To spowodowało, że dzisiaj jesteśmy w trudnej sytuacji – mówiła.

W rozmowie poruszona została też kwestia przeprowadzki schroniska do nowego obiektu. Marta Śmietanka powiedziała kiedy się ona rozpocznie i z czym wiąże się to dla zwierząt.

Posłuchaj całej rozmowy z kierowniczką słupskiego schroniska dla zwierząt:

 

Paweł Drożdż/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj