Minął rok od otwarcia Parku Wodnego Trzy Fale w Słupsku. Z tej okazji dla mieszkańców zorganizowano między innymi bieg drużynowy na orientację, animacje dla dzieci na basenach oraz pokaz baniek mydlanych.
– To był bardzo trudny rok dla nas. Najpierw musieliśmy przedstawić mieszkańcom naszą ofertę, pokazać im miejsce i zachęcić do korzystania z obiektu. Tak jak wszystkich, zaskoczył nas koronawirus. Przez te trzy miesiące, kiedy obiekt był zamknięty, nie było łatwo, ale ten czas ma tez plusy, bo pozwolił nam wszystkim sprawdzić się jako grupie i opracować strategię na przyszły czas pracy naszego parku wodnego – mówi Anna Żołądek, prezes zarządu Parku Wodnego Trzy Fale w Słupsku.
„URODZINOWA” IMPREZA TRWA DO PÓŁNOCY
– Przygotowaliśmy sporo atrakcji i nagród na „urodzinowe” popołudnie i wieczór. Zaczęliśmy biegiem na orientację oraz animacjami dla najmłodszych, a kończymy kinem samochodowym około północy. Staramy się pozyskać klientów na różne sposoby. Oprócz basenów, siłowni czy strefy spa, mamy już restaurację, a za chwile rozszerzymy działalność rehabilitacyjną. Mam nadzieję, że przez najbliższy rok będziemy zaskakiwać naszych klientów coraz ciekawszymi propozycjami – dodaje Anna Żołądek.
200 TYSIĘCY KLIENTÓW W CIĄGU ROKU
– To spora liczba, ale mam nadzieję, że uda nam się z roku na rok jeszcze ją zwiększać. Słuchamy potrzeb mieszkańców i w miarę naszych możliwości poszerzamy ofertę. Dużym plusem jest restauracja w naszym obiekcie, a za moment, na ponad 200 m2, będzie otwarty plac zabaw dla dzieci po to, aby rodzice mogli swobodnie korzystać z naszej siłowni czy strefy SPA – tłumaczy Anna Żołądek.
Centrum Sportu, Rekreacji i Zdrowia Park Wodny Trzy Fale mieści się w Słupsku przy ul. Grunwaldzkiej 8A. Sąsiedztwo miejskiego ringu sprawia, że do obiektu łatwo dojechać zarówno od strony Ustki, jak i od strony drogi ekspresowej S6. Budowa słupskiego aquaparku trwała 9 lat i kosztowała 110 mln złotych. To dwa razy więcej niż planowano.
Joanna Merecka-Łotysz/mm