To był trudny rok, ale i tak udało się zrealizować wiele inwestycji. Podsumowanie roku w Słupsku i regionie

Jaki był 2020 rok dla mieszkańców Słupska i regionu? Radni Sejmiku Województwa Pomorskiego, bez względu na opcję polityczną, zgadzają się co do jednego. To był wyjątkowo trudny rok dla wszystkich, ale wiele udało się zrobić.

– Myślę, że każdy ma odczucie, że rok 2020 był rokiem dziwnym, niezwykłym, zaskakującym. Trudnym do zdefiniowania i do opisania. Ten rok zatrzymał wiele zjawisk społecznych, wiele wydarzeń gospodarczych, ekonomicznych, politycznych. Trochę się obawiam, co będzie w 2021 roku, kiedy poradzimy sobie z pandemią i wszystkie procesy, które były wstrzymane ruszą – mówi Sebastian Irzykowski. – Z rzeczy, które się udały na pewno na pierwszym miejscu będę stawiał naszą umiejętność poradzenia sobie z nieprzewidywalną sytuacją, jaką był i jest koronawirus – podkreślał.

SZYBKA REAKCJA

Zdaniem radnego Polska wypadała dobrze na tle niektórych europejskich krajów, jeśli chodzi o reakcję na pandemię.

– Oglądaliśmy sytuacje z Włoch, Hiszpanii i wydawałoby się, że państwa silne, która mają niezwykle zaawansowaną służbę zdrowia, po prostu sobie nie poradziły. My, dzięki szybkiej reakcji rządu i samorządów i zarządów szpitali, zgromadziliśmy zasoby, czyli pozyskaliśmy środki, których nie mieliśmy – mówi radny. – Udało nam się wdrożyć nowe procedury związane z pojawieniem się epidemii. Dzięki temu wielu z nas nie zachorowało, a jeżeli zachorowało, to można było tym ludziom pomóc. Skutkiem obocznym pandemii jest niestety izolacja społeczna i choć mamy świadomość tego, że jest ona niezbędna do ograniczenia emisji wirusa, to najdotkliwiej ucierpią na tym najmłodsi i edukacja – dodaje Sebastian Irzykowski.

2020 WYZWOLIŁ ENERGIĘ

– 2020 to był rok pełen wyzwań, ale także rok, który wyzwolił w nas taką energię, która pozwoliła na dokonanie nieprawdopodobnych czynów. Rok jednoczenia się różnych ludzi. Energii, która połączyła nasze społeczeństwo i zmobilizowała do działania na rzecz drugiego człowieka. Ta niesamowita chęć pomocy drugiemu człowiekowi była i jest ogromna – podkreśla Danuta Wawrowska. – Akcja Widzialnej Ręki Słupsk, bardzo spontaniczna, angażująca lokalną społeczność do szycia maseczek, pomocy tym, którzy byli na kwarantannie czy izolacji, robienie przyłbic, zebrane środki na wsparcie dla medyków. W momencie, kiedy jesteśmy zagrożeni, potrafimy się pięknie jednoczyć. Nie są ważne opcje polityczne, czy nasze przekonania – dodaje.

Zdaniem radnej ten rok bardzo mocno zweryfikował plany wszystkich – od podmiotów prywatnych po samorządy.

– Zmusił nas, samorządowców, do weryfikacji planów i celów. Musieliśmy skierować fundusze na ochronę zdrowia. Dzięki podejmowanym działaniom przez zarząd województwa pomorskiego udało się także nasz słupski szpital doposażyć w odpowiednie narzędzia, żeby walczyć z pandemią – przekonuje Danuta Wawrowska. – Mimo że duża część środków została przekierowana na ochronę zdrowia, to udało nam się wygospodarować pewne nadwyżki i dofinansować inwestycje, które zostały skończone w naszym regionie. Między innymi droga 203, czy węzeł przesiadkowy w Ustce – dodaje.

TRUDNOŚCI W ZARZĄDZANIU

– Trudny 2020 rok, który głównie ze względu na pandemię pokrzyżował wiele planów. W każdym aspekcie życia. I, niestety, nadal w tej trudności trwamy, pandemia przechodzi na następny rok z oby jak najmniejszymi skutkami. Nie wszystkie zadania w 2020 roku udało się zrealizować. Najbardziej niestety dało się to odczuć w rządzeniu Polską. W tym sensie, że pewne działania rządu Prawa i Sprawiedliwości zostały zahamowane. To wszystko powoduje, że ta przebudowa Polski, która trwa, musiała trochę zwolnić. Widać to również w zachowaniach opozycji, przeszkadzają jak mogą – mówi Jerzy Barzowski.

Zdaniem radnego, pomimo pandemii, wiele inwestycji nie zostało jednak zupełnie zahamowanych.

– Realizowane są te działania, które rząd Polski sobie wyznaczył. Najważniejsza rzecz to chyba to, że wybraliśmy prezydenta. Były różne plany i propozycje w związku z pojawieniem się pandemii. W naszym województwie na pewno istotny jest przekop Mierzei, fuzja Lotosu z Orlenem, to są inwestycje, które maja ogromne znaczenie dla gospodarki polskiej – dodaje Jerzy Barzowski.

PLANY NA 2021 ROK

– Życzmy sobie nowego roku bez pandemii, ale żeby to się udało, to najważniejszy jednak jest Narodowy Program szczepień, który został już rozpoczęty i będziemy mogli mówić już o kolejnych osobach, które są bezpieczne – mówi Sebastian Irzykowski. – Bardzo liczę na to, że ruszy nasza gospodarka, że poczujemy to odbicie. Mieliśmy to szczęście przed pandemią, że nasza gospodarka była dość mocno rozpędzona i nie zwalnialiśmy, trochę jak kraje zachodnie. Innowacyjność to jest ten klucz, mamy potencjał i musimy zrobić wszystko aby ludzie, którzy tworzą wielkie dzieła technologicznie przede wszystkim zechcieli zostać w Polsce, żeby nie sprzedawali swoich patentów za granicą – dodaje.

– Mam nadzieję, że szczepionka, która już do nas dociera, pozwoli nam na to, że w połowie roku zaczniemy powracać do normalności. Nie mówię, że do pełnej. Jak mówią Ci, którzy się lepiej na tym znają, jest to kwestia co najmniej roku – mówi Danuta Wawrowska. – Bardzo chciałabym spotkać się ze swoimi znajomymi w kawiarni, iść do restauracji, pójść z nimi na spacer, porozmawiać, pobyć i poczuć energię drugiego człowieka. Mam nadzieję, że będziemy jako społeczeństwo na tyle rozsądni i nie poddamy się tej propagandzie ruchów antyszczepionkowych, że zaszczepimy się – dodaje.

– Mam nadzieję na kontynuację dobrej zmiany w Polsce. Jest jeszcze dużo do zrobienia. Życzyłbym sobie i całemu rządowi, aby te zmiany powstawały w zgodzie – mówi Jerzy Barzowski. – Wszyscy też życzymy sobie, aby ta pandemia ustąpiła i nikogo z nas nie dotknęła choroba z nią związana. Aby te normalne warunki rozwoju gospodarczego, które widzimy, pozwoliły nam na większy rozwój i obyśmy mogli korzystać z tych dobrodziejstw środków unijnych, które są na to przeznaczone. Niech to wszystko przyniesie pozytywne efekt i obyśmy za rok widzieli wyraźny postęp w tych inwestycjach, które będą zmieniały Polskę – dodaje Jerzy Barzowski.

Sebastian Irzykowski – przewodniczący Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Słupsku. Od 2016 roku Wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych. Od 2018 roku radny sejmiku z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

Danuta Wawrowska – prawniczka, absolwentka Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, właścicielka Kancelarii Prawniczej. Wiceprzewodnicząca Rady Kobiet przy Prezydencie m. Słupska, pełnomocniczka Kongresu Kobiet, prezeska stowarzyszenia „Kobiecy Słupsk”, asystentka społeczna posłanki Ewy Lieder, ekspertka Kongresu Kobiet ds. alimentów, radna sejmiku.

Jerzy Barzowski – obecnie członek Komisji Samorządu Terytorialnego i Bezpieczeństwa Publicznego oraz członek Komisji Zdrowia Polityki Społecznej i Rodziny, a także Przewodniczący Klubu Prawa i Sprawiedliwości Sejmiku Województwa Pomorskiego.

 
Joanna Merecka-Łotysz/ako
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj