Kilkadziesiąt żurawi zimuje w Słowińskim Parku Narodowym. Ptaki nie odleciały, tylko szukają już miejsc do gniazdowania. To niespotykany widok, choć jak mówią ornitolodzy, takie przypadki zdarzały się już 20 lat temu.
– Mamy coraz łagodniejsze zimy i ptaki to wykorzystują – mówi ornitolog SPN Magdalena Jędro. – Już od kilku lat, część żurawi pozostaje u nas na zimę. Obserwujemy stada liczące nawet kilkaset osobników. Brak mrozów i śniegu powoduje zwiększenie dostępności pokarmu na polach, skoszone pola kukurydzy stają się wysokobiałkowymi stołówkami. Poza tym jest to dla nich bardzo wygodne. Ryzykują zostając, ale mają szansę na lepsze miejsca lęgowe. Tym samym mają lepszy start na wiosnę.
Żurawie już w tej chwili dobierają się w pary i szukają odpowiednich miejsc do gniazdowania. Żuraw zwyczajny jest ptakiem chronionym w Polsce. Szacuje się, że Polsce przebywa rocznie nawet 120 tys. tych ptaków.
Marcin Kamiński