– W gastronomii warto hołdować lokalności, sezonowości i tradycji gotowania. Ogólnoświatowe trendy są gdzieś obok, a klienci to doceniają – twierdzi Rafał Niewiarowski. Szef kuchni i właściciel restauracji „Dym na wodzie” w Słupsku podkreśla, że stawia od zawsze na jakość produktów, które w większości kupuje od lokalnych producentów.
– Ser, jaja, ryby czy mięso kupuję u przedsiębiorców i wytwórców z regionu. Wtedy wiem, co kupuję i że jakość dania, które później zaoferuję klientowi, będzie odpowiednia – tłumaczy Niewiarowski. Podkreśla też, że trudno dziś znaleźć wykwalifikowaną osobę do pracy w gastronomii, ale zauważył większe niż kilka lat temu zainteresowanie klientów bywaniem w restauracjach. Opowiada również, jak udało mu się zaadaptować dawny salon wystawowy cegielni na restaurację.
Rafał Niewiarowski był gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM.
Całej rozmowy można wysłuchać poniżej:
Przemysław Woś/am