W miejscowościach regionu słupskiego pojawia się coraz więcej syren alarmowych. Przedsięwzięcie jest częścią projektu, w ramach którego w całym województwie zainstalowanych zostanie dwieście takich urządzeń.
Projekt „Rozbudowa i modernizacja systemu ostrzegania ludności o zagrożeniach dla województwa pomorskiego” jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Programu Krajowego Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz budżetu państwa. Zadanie koordynuje Urząd Wojewódzki w Gdańsku. Cały projekt kosztuje ponad 7,3 milona złotych, z czego prawie 5,5 miliona złotych to wkład z FBW.
CHODZI O BEZPIECZEŃSTWO
– Chcemy się czuć bezpiecznie, w związku z tym w województwie pomorskim mamy Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Takich centrów w powiatach powstało pięć: w Słupsku, w Gdańsku, w Kartuzach, Wejherowie i Tczewie. Obecnie jesteśmy na etapie instalowania dwustu syren alarmowych. Dziewięć urządzeń znajdzie się w Lęborku, dwadzieścia w Słupsku, będą też syreny w mniejszych miejscowościach – mówi wicewojewoda Mariusz Łuczyk.
URZĄDZENIA W ŁEBIE I DAMNIE
W ostatnich dniach zamontowane zostały syreny na dachu budynku Urzędu Miasta w Łebie oraz na budynku szkoły podstawowej w Damnie. Urządzenia są nowoczesne i oprócz sygnału dźwiękowego mogą także nadawać komunikaty głosowe.
Zapraszamy do wysłuchania całego materiału:
Kinga Siwiec/ua