Wichura przeszła przez region. Wiatr osiągał w porywach 140 km/h. W Lipnicy konar spadł na zaparkowaną karetkę i całkowicie ją uszkodził

Silny i porywisty wiatr, miejscami do 140 km na godzinę oraz intensywne opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Przez region słupski przewinęła się zapowiadana przez synoptyków wichura. Jej skutki to powalone drzewa i brak prądu w kilku miejscowościach, u setek odbiorców. 

Strażacy w regionie słupskim a także w Bytowie i Lęborku podjęli blisko 120 interwencji – Pierwszy wyjazd był już o godzinie 3 w nocy. Głównie usuwamy połamane gałęzie i powalone drzewa – informuje Piotr Basarab rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku.

W Lipnicy drzewo spadło na karetkę, samochód został doszczętnie zniszczony, na szczęście nikt nie ucierpiał. Usuwane są także awarie z powodu zerwanych linii energetycznych. Utrudnienia w dostawie prądu są jeszcze między innymi w Smołdzinie i Przebędowie Słupskim.

Joanna Merecka – Łotysz/kan

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj