Ponad 150 uchodźców skorzystało już z pomocy medycznej w słupskim szpitalu wojewódzkim. Sto z przebadanych osób to dzieci z objętej wojną Ukrainy.
– Główne przyczyny wizyt i hospitalizacji to Infekcja górnych dróg oddechowych, zakażenie żołądkowo-jelitowe. Medycy naszej lecznicy pomagają nie tylko na miejscu – wyjaśnia Monika Zacharzewska – Tomasik ze słupskiego szpitala. – Ponadto personel medyczny naszego szpitala prowadził badania dzieci z ukraińskich domów dziecka, które zostały ewakuowane do ośrodków wypoczynkowych w Rowach, Ustce i Runowie koło Lęborka. Łącznie nasi lekarze przebadali 326 dzieci.
Najmłodsze z dziecko miało kilkanaście dni (przyjechało razem z matką) a najstarsze było w wieku 17 lat. Ponad to, szpital ma tłumaczy co ułatwia kontakty. W placówce pracuje już kilkudziesięciu lekarzy i pielęgniarek, którzy w ciągu ostatniego roku przyjechali z Ukrainy. Osoby te służą jako tłumacze z pacjentami ukraińskimi, a także przekładają na język polski dokumentację medyczną przywożoną przez pacjentów z Ukrainy.
W celu ułatwienia pacjentom z Ukrainy kontaktu z personelem we wszystkich punktach przyjęć pacjentów oraz w punktach informacyjnych znajdują się informatory w języku polskim, ukraińskim i rosyjskim na tematy pomocne pacjentom w poruszaniu się polskich szpitalach i w systemie ochrony zdrowia.
Do słupskiego szpitala dziennie zgłasza się kilkunastu uchodźców z Ukrainy. Obecnie leczonych na oddziałach szpitalnych jest siedmioro dzieci i cztery osoby dorosłe.
Joanna Merecka – Łotysz/kan