Wielka przydatność gminnego busa z programu Kępice bez barier

Fot. UM Kępice

Ponad 82 tys. kilometrów przejechał bus, który gmina Kępice zakupiła w marcu ubiegłego roku w ramach programu „Kępice bez barier”. Jest to projekt skierowany do osób z ograniczoną mobilnością, które po prostu nie są w stanie dotrzeć np. do lekarza.

Kiedy w marcu 2021 roku gmina Kępice ruszała z projektem „Kępice bez barier” liczono, że możliwość bezpłatnego transportu po terenie gminy i nie tylko zostanie zauważona i doceniona przez jej mieszkańców. Tak też się stało, ponieważ nieco ponad rok później bus zakupiony w tym celu na już przebieg ponad 82 tysięcy kilometrów.

– Dzięki temu programowi jest to możliwe i korzysta na tym wielu mieszkańców naszej gminy – mówi Maciej Chaberski, zastępca burmistrza Kępic. – Myślę, że za sukcesem tego projektu stoi między innymi to, że nie jest on skierowany do jednej, konkretnej grupy docelowej, jak ma to miejsce w przypadku innych programów, które są np. dla osób niepełnosprawnych, osób starszych itp. Ten projekt jest skierowany do osób z ograniczoną mobilnością, czyli takich, które nie są w stanie dotrzeć do lekarza czy na jakieś wydarzenie lub zajęcia społeczne.

Jak dodaje, nie bez znaczenia jest również fakt, że spośród 36 miejscowości na terenie gminy, aż 18 z nich nie ma dostępu do komunikacji publicznej. – Teraz proszę sobie wyobrazić, że osoby o ograniczonej mobilności z tych miejscowości, a więc np. samotna osoba ze złamaną nogą, kobieta w ciąży, osoby starsze – przykłady można mnożyć – muszą dostać się do lekarza. Ten projekt im w tym pomaga – wskazuje Chaberski.

PRIORYTET – RATOWANIE ŻYCIA

Oczywiście regulamin programu jasno wskazuje, że priorytetem jest ratowanie życia. Tak więc osoba chcąca dostać się na badania w innym mieście zawsze będzie miała pierwszeństwo przed osobą, która chce dotrzeć na zajęcia społeczne.

– Kursy busem na zasadzie „door to door” realizujemy na terenie gminy Kępice, ale nie tylko. Wyjeżdżając poza gminę najczęściej jeździmy do Słupska, ale zdarzają się też wyjazdy do Bydgoszczy, Szczecina, Gdańska czy Warszawy. Bus jeździ tam, gdzie wymaga tego pasażer, a więc pacjent, który potrzebuje konkretnego badania lub zabiegu w konkretnym miejscu – mówi Marzena Piszko–Bojaryn, kierownik referatu inwestycji i rozwoju strategicznego w Urzędzie Miejskim w Kępicach.

Usługa świadczona jest od poniedziałku do piątku, ale jeżeli zaistnieje potrzeba, że dana osoba musi zostać zawieziona na miejsce w niedzielę lub święto, to wówczas bus rusza w drogę.

ŚRODKI NA ZAKUP, Z UNII EUROPEJSKIEJ

– Niektórzy mieszkańcy naszej gminy cierpią na choroby onkologiczne, w przypadku których nie można pozwolić sobie na zwłokę. Wtedy np. zawozimy pacjenta już w niedzielę do Bydgoszczy, bo w poniedziałek rano ma operację lub chemię – wskazuje Piszko-Bojaryn. – Cieszy nas, że bus okazał się tak potrzebny, ale najszczęśliwsze momenty to te, kiedy dzwoni do nas telefon, a w słuchawce słyszymy, że ktoś już nie będzie z nami jeździł, bo jest już zdrowy. Można więc powiedzieć, że kursy naszym busem pomogły uratować życie – dodaje z uśmiechem.

Środki na zakup busa i prowadzenie programu pochodzą z Unii Europejskiej, a gmina otrzymała je ze pośrednictwem PFRON-u. Zatrudniono kierowcę, operatora oraz asystentkę, która pomaga dojść do busa lub miejsca, do którego przyjechała. Opłacone jest również paliwo i eksploatacja busa. Łącznie program otrzymał finansowanie w wysokości prawie 700 tys. złotych, które w 100 procentach pokrywało potrzeby projektu.

Wojciech Nowak/kan

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj