Do 2035 roku Słupsk może być niezależny energetycznie. Pracujemy nad tym, ale to ogromne wyzwanie, twierdzi prezes Wodociągów Słupsk Andrzej Wójtowicz. Gość Studia Słupsk.
Miejska spółka już produkuje energię elektryczną i cieplną wykorzystując proces oczyszczania ścieków. Ciepło zasila między innymi aquapark 3 Fale. Na potrzeby inwestycji zbudowano ciepłociąg pod dnem rzeki Słupi o długości około półtora kilometra.
-Energia, tania i ekologiczna, odnawialna to ogromne wyzwanie – mówi prezes Wodociągów Słupsk Andrzej Wójtowicz. – Widzimy co dzieje się na rynku energii i to jest rzecz całkowicie oczywista, że to budzi niepokój wielu mieszkańców. Rozważamy nawet powołanie spółki celowej, która zajęłaby się kompleksowo właśnie sektorem energii. Raczej byłaby to spółka nie komercyjna, ale komunalna tak by realizować też cele społeczne. Już dziś wytwarzamy sporo własnej, ekologicznej energii, ale musimy dołączyć energię z siłownie wiatrowych czy fotowoltaiki.
Andrzej Wójtowicz był gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM. Posłuchaj całej rozmowy:
Przemysław Woś/kan