Zakończono badania geologiczne dna Bałtyku na potrzeby budowy stu morskich siłowni wiatrowych. Wiatraki zbudować mają spółki Equinor i Polenergia. To firmy, które realizować będą między innymi budowę farm Bałtyk II i Bałtyk III.

Badania były realizowane przez osiem miesięcy a wykonywało je dziesięć specjalistycznych statków badawczych. Dane geologiczne pozyskano z odwiertów o głębokości około 55 metrów pod dnem Bałtyku. Testy objęły około 240 kilometrów kwadratowych. Na tym obszarze mają powstać dwie farmy wiatrowe składające się ze stu turbin, dwie morskie stacje elektroenergetyczne oraz teren niezbędny dla 400 kilometrów połączeń kablowych i połączenie z lądem i infrastrukturą przesyłową w okolicach Ustki.

BADANIA BEZ SZKODY DLA ŚRODOWISKA

– Zakończenie badań geotechnicznych i geofizycznych jest kamieniem milowym w realizacji morskich farm wiatrowych Bałtyk II i Bałtyk III. Planowe zakończenie inwestycji wzmocni bezpieczeństwo energetyczne Polski, a odnawialna energia płynąca z naszych farm na Morzu Bałtyckim od 2027 roku wesprze trwającą transformację energetyczną – mówi Michał Kołodziejczyk, prezes Equinor w Polsce, spółki, która jest zaangażowana w rozwój zero- i niskoemisyjnej energetyki w naszym kraju.

Przedstawiciele spółek deklarują, że zadbano o środowisko naturalne Bałtyku., Jak czytamy w komunikacie prasowym, „badania były prowadzone w sposób minimalizujący ich wpływ na środowisko, zwłaszcza na organizmy morskie”. – Po zakończeniu prac teren dna morskiego został przywrócony do pierwotnego stanu: miejsca odwiertów zabezpieczono, wypełniając je neutralnym dla ekosystemu morskiego materiałem. Prace prowadzono z poszanowaniem zasad dobrosąsiedzkiej współpracy, informując mieszkańców o badaniach na morzu – wyjaśniono.

BUDOWA ROZPOCZNIE SIĘ W PRZYSZŁYM ROKU

– Kable, którymi popłynie prąd z farm należących do Equinor i Polenergii, będą prowadzone metodą bezwykopową przez specjalne przejście podziemne – na granicy morza i lądu. Pozwoli to chronić unikatowe, powiązane ze sobą ekosystemy wodne i lądowe. Wybrana metoda prowadzenia prac nie naruszy obszaru plaży i wydm, co pozwoli na ochronę skupisk roślinnych oraz siedlisk licznych cennych gatunków flory i fauny, w tym rzadkich gatunków zachodnioeuropejskich, atlantyckich i północnych – podkreśla Marta Porzuczek, dyrektorka Działu Ochrony Środowiska i Zrównoważonego Rozwoju w spółce Polenergia.

Zgodnie z planem bałtyckie farmy wiatrowe Bałtyk II i Bałtyk III mają zapewnić moc 1,44 MW. Będą zlokalizowane w odległości 22 i 37 km od brzegu. Budowa ma rozpocząć się w roku 2024, a pierwsze dostawy energii w roku 2027.

Przemysław Woś/raf