Wspólnie z PGE Baltica posprzątali plażę. 60 uczniów Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Ustce zadbało o porządek.

Choć pogoda była niesprzyjająca, nie stanęło to na przeszkodzie grupie kilkudziesięciu uczniów Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Ustce, którzy w miniony poniedziałek posprzątali plażę zachodnią. Wspólnie z nauczycielami oraz pracownikami PGE Baltica przez dwie godziny zbierali to, co ktoś inny zostawił. W sprzątaniu plaży wzięło udział pięć grup uczniów, którzy zebrali około 20 worków śmieci i m.in. dwie opony. Po powrocie do szkoły czekały na nich ciepłe posiłki zapewnione przez PGE Baltica i lekcja na temat badań środowiskowych, które spółka prowadzi obecnie na potrzeby swojego projektu Baltica 1.

– PGE Baltica – spółka odpowiedzialna za realizację programu budowy morskich farm wiatrowych w Grupie PGE – buduje w Ustce bazę serwisową dla swoich elektrowni na morzu. W ten sposób związała się ona z Ustką na wiele lat – mówi Marcin Poznań, rzecznik PGE Baltica.

– Z Zespołem Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Ustce PGE Baltica współpracuje od roku. Wspiera szkolne projekty pozwalające rozwijać klasę profilową w zawodzie technik mechanik, której absolwenci będą mogli pracować m.in. przy odnawialnych źródłach energii. Eksperci spółki przyjeżdżają na lekcje i opowiadają uczniom o morskich farmach wiatrowych. Tym razem wspólnie z dyrekcją szkoły i z udziałem uczniów zorganizowali wiosenne sprzątanie plaży – dodaje.

BUDOWA BAZY SERWISOWEJ I CENTRUM KOMPETENCJI MORSKIEJ ENERGETYKI WIATROWEJ

Przypomnijmy, że baza serwisowa PGE Baltica zostanie zlokalizowana w zachodniej części usteckiego portu. Budowa ma się rozpocząć już w przyszłym roku.

– Centrum serwisowe ma służyć bieżącemu monitoringowi farm wiatrowych PGE na Bałtyku oraz planowanym i doraźnym naprawom turbin działających na morzu. Będą stąd wypływać statki z załogami serwisującymi i częściami zamiennymi – wyjaśnia Marcin Poznań.

– PGE Baltica chce też na tym terenie zbudować Centrum Kompetencji Morskiej Energetyki Wiatrowej, w którym m.in. szkoleni będą przyszli serwisanci – tłumaczy.

Jak dodaje, „z kilku wariantów projektów zagospodarowania terenu spółka wybierze ten, który pozwoli najlepiej dostosować teren portowy do potrzeb serwisowania morskich farm wiatrowych, a jednocześnie wpasowujący się w obecną zabudowę portu i jego charakter turystyczny”.

Kinga Siwiec/aKa