Wakacje w słupskim Kinie Rejs będą bardzo atrakcyjne. Pojawi się sporo pozycji dla młodego widza oraz warsztaty, które towarzyszyć będą pokazom. Będą także stałe cykle, Historia Polskiego Kina i 100 lat Warner Bros. Na okres wakacyjny zawieszony zostaje między innymi Dyskusyjny Klubu Filmowy „Projekcja”. O tym wszystkim opowiedziała Ewa Łukaszus-Mijewska ze słupskiego Kina Rejs w rozmowie z Joanną Merecką-Łotysz.
– Wydarzeniem lipca będzie z całą pewnością pokaz kultowego „Wejścia smoka”. Ten owiany legendą film dla całego pokolenia kinomanów był obrazem formacyjnym. Po dziewięciu latach od światowej premiery, w marazmie roku 1982, w samym sercu stanu wojennego pojawił się na ekranach polskich kin on – film „Wejście smoka” z legendarnym Bruce’em Lee. Od czerwca do końca 1982 roku obejrzało go blisko siedem milionów widzów. Ogromna część wielbicieli była na nim po kilka razy, a rekordziści nawet kilkadziesiąt. Teraz, z okazji jubileuszowych pokazów na stulecie wytwórni Warner Bros., możemy wrócić pamięcią do tamtych dni i przekonać się, że mistrzowskie „Wejście smoka” zwycięsko oparło się próbie czasu – przekonywała.
KWINTESENCJA KOMEDII
Ewa Łukaszus-Mijewska zwróciła uwagę, iż lato w słupskim kinie upłynie również pod znakiem komediowego repertuaru. – Dawno nie było w naszym kinie czeskiej komedii, ale – jakby w ramach rekompensaty – dostajemy teraz jej kwintesencję w postaci „Wyjścia awaryjnego” Jiříego Havelki. Jest i absurd, i śmiech do rozpuku, ale – jak to bywa u Czechów – także parę trafnych, żeby nie powiedzieć gorzkich, refleksji. Zwłaszcza kiedy dopadnie nas prawdziwa skądinąd myśl, że śmiejemy się w zasadzie sami z siebie – tłumaczyła.
Słupskie Kino Rejs w wakacje pracuje od środy do niedzieli. Repertuar kina dostępny jest na stronie Słupskiego Ośrodka Kultury.
Posłuchaj całej rozmowy:
Joanna Merecka-Łotysz/ol
