Przez siedem miesięcy będzie zamknięty przejazd główną arterią Słupska. Na czas rozbiórki i budowy nowego wiaduktu kolejowego drogowcy zamykają ulicę Szczecińską na odcinku od skrzyżowania z ulicą Kołłątaja. To oznacza, że kierowcy będą pozbawieni możliwości przejazdu pod wiaduktem pomiędzy wschodnimi i zachodnimi dzielnicami miasta podzielonymi linią kolejową. To główna trasa przelotowa przez Słupsk.
– To jest bardzo duża zmiana. Mamy inny przebieg pierwszeństwa przejazdu z Kołłątaja w Tuwima i od Tuwima w Kołłątaja. Nie ma sygnalizacji świetlnej, więc prosimy o ostrożność również pieszych. Dla kierowców zmiana polega również na nakazie jazdy w lewo z ulicy Wita Stwosza w Tuwima, nie pojedziemy na wprost w Kołłątaja. Przypominam także, że jest zakaz przechodzenia pod wiaduktem dla pieszych. Spodziewamy się oczywiście większego ruchu na innych ulicach, stąd nasze patrole. Staramy się doradzać, nadzorować ruch. Jeśli pojawią się jakieś problemy, to na bieżąco w porozumieniu z zarządcą drogi będziemy reagować – zapewnia podinspektor Janusz Dwulit, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Zmianie uległy także trasy autobusów komunikacji miejskiej oraz przewoźników regionalnych, w tym PKS Słupsk.
Przebudowa stacji oraz linii kolejowej w Słupsku potrwają w sumie prawie trzy lata. W dwóch etapach z kilkumiesięczną przerwą budowa nowego wiaduktu na ulicy Szczecińskiej potrwa w sumie 14 miesięcy. Przebudowa czeka także wiadukty kolejowe nad ulicami Grunwaldzką i Portową.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Przemysław Woś/ar