Co roku 15 sierpnia w zagrodach Muzeum Kultury Ludowej w Swołowie odbywają się zajęcia, warsztaty i zabawy związane z ziołami oraz ich wykorzystaniem kulinarnym, leczniczym i użytkowym.
– W tym roku pokazujemy też rośliny inwazyjne. Wiele osób pyta, jak pozbyć się ich ze swoich ogródków czy trawników, bo ludzie nieświadomie doprowadzają do ich rozrostu na swoich posesjach. Mamy też mikroskop, by pokazać najmłodszym w dużym powiększeniu, jak zbudowane są liście – mówi profesor Zbigniew Sobisz z Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku.
Sporym zainteresowaniem cieszyły się wyroby z ziół.
– Od kilkunastu lat robię produkty ziołowe na wszelkie bolączki i dolegliwości. Szczególnie po okresie pandemii wzrosło zainteresowanie tymi wyrobami i ich wpływem na stan zdrowia i naszą kondycję – tłumaczy Izabela Kierel, zielarka z powiatu bytowskiego.
Od piątku do niedzieli w Swołowie będzie odbywał się plener kowalski. Przyjedzie kilkunastu rzemieślników z całej Polski.
Przemysław Woś/aKa