Nocna prohibicja w Słupsku. Chodzi o wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w całym mieście w godzinach od 22:00 do 6:00. Przepis nie obowiązywałby w lokalach gastronomicznych.

– Zależy nam na tym, aby zminimalizować skutki spożywania alkoholu. Temat poddajemy społecznej dyskusji – poinformowała Beata Pawlicka, dyrektorka wydziału zdrowia i spraw społecznych słupskiego magistratu. – Od 15 kwietnia do 6 maja na terenie Słupska przeprowadzone zostaną konsultacje społeczne w sprawie nocnej sprzedaży alkoholu. Zgodnie z projektem uchwały Rady Miejskiej w Słupsku, w godzinach od 22:00 do 6:00 w granicach administracyjnych miasta obowiązywałby zakaz sprzedaży alkoholu przeznaczonego do spożycia poza lokalami gastronomicznymi – tłumaczyła dyrektorka.

CO NA TO SŁUPSZCZANIE?

Zapytaliśmy słupszczan, co myślą o propozycji władz.

– Alkohol powinien być droższy, może wtedy uniknęlibyśmy wielu kłopotów – mówi słupszczanka.

– Uważam, że to niestety nie załatwi sprawy. Rozwinie się szara strefa. Ci co piją i tak będą pili, znajdą tylko inny sposób na pozyskiwanie alkoholu – dodaje mieszkaniec Słupska.

TRZY MILIONY Z KAPSLOWEGO

W Słupsku z tak zwanego kapslowego do budżetu miasta wpływa około trzech milionów złotych rocznie.

Posłuchaj rozmowy:

Joanna Merecka-Łotysz/puch