Malutki Staś, który od urodzenia przebywał w szpitalu wojewódzkim w Słupsku, po niemal trzech miesiącach opuścił placówkę i trafił do nowych opiekunów
Słupski MOPR od urodzenia szukał dla chłopczyka rodziny zastępczej, bo biologiczna matka zostawiła Stasia w szpitalu.
– Przez ten czas dbaliśmy o dziecko w naszej placówce – mówi Magdalena Kukulska, koordynator Oddziału Neonatologicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.

(Fot. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka w Słupsku)
– Stan zdrowia chłopca jest dobry, choć będzie wymagał rehabilitacji ruchowej. Wiem jednak, że trafił do doświadczonej i zaangażowanej rodziny, która jest w stanie zapewnić mu odpowiednie warunki – dodaje Magdalena Kukulska.
7 października Staś skończy trzy miesiące.
Czytaj również:
- Dwumiesięczny Staś już znalazł nową rodzinę. Dziecko od urodzenia przebywało w słupskim szpitalu
- Mały Staś w szpitalu czeka na rodziców. Na razie ma opiekę lekarzy i pielęgniarek
Przemysław Woś/ua





