Od wczorajszego popołudnia (30.10) strażacy walczyli ze skutkami wichur, które przetoczyły się przez Pomorze. W związku z ulewami i silnym wiatrem w województwie pomorskim odnotowali 220 zdarzeń. W powiecie słupskim interweniowali 53 razy.
– Od wczoraj, od godziny 14:00 odnotowaliśmy ponad 50 interwencji związanych z silnym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu. Głównie były to powalone drzewa, które uniemożliwiały przejazd lub uszkodziły pojazdy zaparkowane pod ich konarami. Kilkanaście wyjazdów dotyczyło zalanych posesji i piwnic. Musieliśmy wypompowywać wodę także z zalanych fragmentów dróg w gminie Ustka – informował kpt. Piotr Basarab z KM PSP w Słupsku.
Strażacy interweniują z powodu wichury na Pomorzu, 30.10.2025 r. (fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)
WICHURA ROZPRZESTRZENIŁA POŻAR
Wiatr w pasie wybrzeża osiągał w porywach prędkość 115 km/h, a w głębi lądu do 80 km/h, powodując zrywanie linii energetycznych i przerwy w dostawach prądu. Energetycy jeszcze w dzień usuwali awarie, by przywrócić zasilanie w miejscowościach gmin Cewice i Główczyce.
Trwała też walka z pożarem, do którego doszło w miejscowości Budowo. Przez silny wiatr ogień objął płomieniami całe gospodarstwo.
Strażacy interweniują z powodu wichury na Pomorzu, 30.10.2025 r. (fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)
– Przed godziną 18:00 w czwartek otrzymaliśmy informację o pożarze w miejscowości Budowo. Pożarem objętych było ponad dwa tysiące metrów kwadratowych obiektu. Na miejscu pracowało 12 zastępów straży pożarnej. Walkę z ogniem bardzo utrudniał silny wiatr, który spowodował, że ogień rozprzestrzeniał się na okoliczne zabudowania. Jeszcze rano na miejscu działało pięć zastępów straży pożarnej – dodał kpt. Piotr Basarab z KM PSP w Słupsku.
ZERWANE DACHY, ZATARASOWANE TORY
Pełne ręce roboty mieli również strażacy z powiatu lęborskiego. Oprócz usuwania wiatrołomów i zabezpieczania zerwanych linii energetycznych pomagali mieszkańcom, którym wichura zerwała dachy z domów.
– Do największych szkód doszło w miejscowości Garczegorze, gdzie silny wiatr zerwał 30 metrów kwadratowych połaci dachu. Pomagaliśmy mieszkańcom usunąć jego fragmenty, które im zagrażały, i zabezpieczyliśmy budynek folią przed deszczem. Obecnie trwa usuwanie skutków wichury – mówił st. kpt. Marcin Elwart z PSP w Lęborku.
Strażacy interweniują z powodu wichury na Pomorzu, 30.10.2025 r. (fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)
APELE O OSTROŻNOŚĆ
Silny wiatr wyrządził również wiele szkód na cmentarzach. W Ustce część nekropolii została wyłączona z użytku na czas napraw i usuwania połamanych drzew oraz konarów zagrażających bezpieczeństwu. Służby apelują o rozsądek i o nielekceważenie alertów pogodowych.
Łukasz Kosik/puch
