Polska 2050 ma dość czekania na rząd. Chce ukrócić najem krótkoterminowy. Między innymi ten temat poruszyliśmy w rozmowie z Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej. Mówiliśmy też o strategii rozwoju Polski do roku 2035 i awansie Słupska do kategorii regionalnej.
Rejestr mieszkań na wynajem krótkoterminowy oraz zgoda wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni i samorządów na taką działalność – takie są założenia projektu ustawy przygotowanego przez Polskę 2050. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz podkreśla, że celem ustawy byłoby ucywilizowanie najmu krótkoterminowego.
– Chcemy, żeby po pierwsze powstał rejestr lokali na wynajem krótkoterminowy. Budynki, w których takie mieszkania funkcjonują, powinny być oznaczone, by kupujący mieszkanie w tym budynku miał tego świadomość. Po drugie chcemy, by decyzja o możliwości najmu krótkoterminowego należała do samorządów. Powinny one, w oparciu o lokalne uwarunkowania i wolę mieszkańców, móc zdecydować o potrzebie usług. Po trzecie chcemy też, by wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie w przypadkach naruszania zasad współżycia, wandalizmu czy zakłócania porządku, nie były bezsilne – wymienia.
Liczba mieszkań, które wykorzystywane są na najem krótkoterminowy, jest w Polsce szacowana na 40 tysięcy do nawet 100 tysięcy lokali.
ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ POLSKI
Minister funduszy i polityki regionalnej dodaje, że sieć ponad 80 aglomeracji regionalnych i subregionalnych ma zapewnić zrównoważony rozwój Polski.
– Zmiana kategoryzacji niektórych miast po konsultacjach społecznych jest dobrym sygnałem. Do wyższej kategorii regionalnej został zaliczony Słupsk, do subregionalnych awansował Starogard Gdański i Kwidzyn. To sygnał, że w każdym zakątku kraju są potrzebne różne rozwiązania i różne poziomy wsparcia – mówi.
Pełczyńska-Nałęcz zaznacza, że dane ośrodki mają różne funkcje, uwarunkowane również położeniem.
– Innych inwestycji potrzebuje Warszawa, a innych Słupsk. Otoczymy te miasta specjalnym parasolem inwestycyjnym i pod tym kątem będziemy negocjować przyszły budżet unijny. Nie chcemy, by dla wszystkich była jedna oferta, nie na tym polega budowanie dobrego rozwoju. W Słupsku potrzebne są inwestycje, które zapewnią dobrą jakość usług publicznych dla miasta oraz otaczających terenów wiejskich i pobliskich miasteczek – wyjaśnia.
Strategia rozwoju Polski do roku 2035 ma być przyjęta przez rząd na początku przyszłego roku.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Zobacz też: Ponad 850 mln zł z unijnych funduszy na bezpieczeństwo i odporność społeczną Pomorza.
Przemysław Woś/aKa





