Zasypane chodniki i oblodzone jezdnie – taki widok zastał mieszkańców Słupska. Zdaniem kierowców wiele ulic nadal jest pokrytych lodem, w wyniku czego doszło do kolizji.
Jedna z uczestniczek stłuczki, która zdarzyła się na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej i Henryka Pobożnego, uważa, że drogowcy znowu zawiedli.
– Na zakręcie auto straciło przyczepność, a drugi pojazd wjechał w bok mojego samochodu. Warunki są dramatyczne, totalna ślizgawica i lodowisko – wskazuje.

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)
Na tym samym skrzyżowaniu kilka minut później kierowca taksówki również stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w krawężnik, przebijając dwie opony.
– Drogowcy znowu zaspali. To jest nieodpowiedzialność. Wożę ludzi, mam zimowe opony, a mimo to ktoś nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Wystarczyłoby posypać trochę soli lub piasku. Teraz muszę czekać na lawetę – wyjaśnia zdenerwowany kierowca.

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)
POLICJA APELUJE O OSTROŻNOŚĆ
Od rana na ulicach miasta doszło do kilku stłuczek, dlatego podkom. Jakub Bagiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zdjęcie nogi z gazu.
– Od rana mamy dużo wezwań do kolizji. Warunki na ulicach są trudne. Warstwa lodu, której nie widać na pierwszy rzut oka, usypia czujność kierowców. Zwracam się do nich z apelem, aby jeździli uważniej, wolniej, a przede wszystkim zachowali odstęp od poprzedzającego pojazdu, bo droga hamowania samochodu – nawet z oponami zimowymi – znacznie się wydłuża w takich warunkach – przekonuje policjant.

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)
ŚLISKIE CHODNIKI
Pan Jędrzej Urbanowski ze Słupska dzień w pracy zaczął od odśnieżania chodnika przy ulicy Armii Krajowej, bo – jak twierdzi – śnieg prędzej stopnieje, niż ktoś z drogowców się tu pojawi.
– Ewidentnie drogowcy ponownie zaspali. Rano widziałem tu kilka wypadków. Groźnie jest także na chodnikach, które są oblodzone. Niestety służb drogowych nie widziałem, dlatego zacząłem od odśnieżania. Dobrze by było, gdyby ktoś posypał chodniki piaskiem lub solą – zaznacza.

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)
Piesi przyznają, że warunki są trudne – ale w końcu mamy zimę.
– Przygotowałam się dziś tak, jak należy. Gruba podeszwa i kijki do nordic walkingu pomagają, choć przyznaję, że łatwo nie jest. Momentami chodnik wygląda jak lodowisko, zwłaszcza przy przejściach dla pieszych – komentuje jedna z mieszkanek Słupska.

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)
Drogowcy pojawili się już na ulicach miasta. Niestety ujemna temperatura i opady śniegu im nie sprzyjają, dlatego także oni apelują do przechodniów o zachowanie ostrożności. Trudne warunki na drogach będą utrzymywały się przez kilka najbliższych dni.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Łukasz Kosik/aKa





