Ciepły barszcz, bigos i słodkie wypieki. W Gdańsku w środowe popołudnie kilkaset osób ubogich oraz w kryzysie bezdomności wzięło udział w przygotowanym dla nich spotkaniu świątecznym. Na wigilię zaprosiło ich Duszpasterstwo Akademickie „Górka”.

Dla uczestników była to okazja, by spotkać się, ogrzać oraz porozmawiać z innymi osobami, które również borykają się z trudnościami. Na spotkaniu pojawili się także metropolita gdański arcybiskup Tadeusz Wojda oraz zastępca prezydent Gdańska, Piotr Grzelak, którzy złożyli wszystkim obecnym życzenia świąteczne.

PRZYSZŁO KILKASET OSÓB

Gdańskie Duszpasterstwo Akademickie „Górka”, działające przy kościele św. Mikołaja, organizuje „Wigilię z osobami potrzebującymi i w kryzysie bezdomności” od trzydziestu lat. Co roku przychodzi na nią kilkaset osób. Nie inaczej było w tym roku.

Ze względu na bezpieczeństwo i obostrzenia sanitarne, uczestnicy zebrali się w dwóch dużych namiotach. Zostały one rozstawione na Targu Węglowym przy Drzewku Milenijnym oraz na placu przy Bazylice św. Mikołaja. Wigilia rozpoczęła się o 15:00. Goście pojawiali się stopniowo i korzystając z okazji częstowali się, ogrzewali oraz prowadzili rozmowy między sobą.

„JEDZENIA WYSTARCZY DLA WSZYSTKICH”

– Braliśmy jednak pod uwagę, że chętnych może być w tym roku więcej, dlatego przygotowaliśmy się na taką sytuację – mamy jeszcze więcej posiłków. Jedzenia na pewno wystarczy dla wszystkich – zaznaczała Matylda Wąsowicz z Duszpasterstwa Akademickiego „Górka”.

Jedzenie przygotowano w specjalnej kuchni, znajdującej się na terenie parafii św. Mikołaja. Wigilia, jak co roku, została sfinansowana z datków przekazanych przez wiernych oraz parafian. Pomogli także prywatni sponsorzy, którzy przekazali konkretne produkty. Nie zabrakło również chętnych do pomocy przy przygotowywaniu i wydawaniu posiłków.

ua