Paweł Warot oficjalnie nowym szefem gdańskiego IPN. Mirosław Golon przenosi się do Bydgoszczy

W siedzibie gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej odbyła się oficjalna prezentacja nowego dyrektora IPN w Gdańsku. Został nim Paweł Warot. Powołanie na stanowisko wręczył mu prezes IPN Karol Nawrocki, który podziękował ustępującemu prof. Mirosławowi Golonowi za pracę w instytucie. Golon trafi teraz do Bydgoszczy, gdzie będzie pełnił funkcję zastępcy delegatury IPN.

Nowym dyrektorem oddziału IPN w Gdańsku został dr Paweł Warot, który przez ostatnie dwa lata był szefem delegatury IPN w Olsztynie, a wcześniej kierował Biurem Edukacji Narodowej w białostockim oddziale IPN.

PRACUJE W IPN OD 2006 ROKU

– Jest to naukowiec, który napisał kilka ważnych książek, wśród nich monografię Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Olsztynie – powiedział Nawrocki. – To badacz struktur urzędu bezpieczeństwa i struktur, które zabierały wolność Polakom po roku 1945. To także propagator historii, bardzo aktywny medialnie w Olsztynie. Z 11 pracownikami delegatury olsztyńskiej dokonywał rzeczy nieprawdopodobnych, wykazując się efektywnością w realizacji zadań na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Ma także sukcesy administracyjne – zostawia delegaturę olsztyńską z nowym budynkiem w ważnym miejscu w mieście – wyliczał prezes IPN.

Nowy dyrektor gdańskiego oddziału IPN zapowiada, że będzie kontynuował w swojej pracy to, co w gdańskim oddziale najlepsze. – Jednocześnie będę się też starał zdynamizować działania edukacyjne, naukowe i medialne związane z działalnością IPN. Chcemy też włączyć w działalność projektową, naukową i edukacyjną nowe technologie, by skierować ofertę do ludzi młodych, dzieci i młodzieży, wykorzystując właśnie najnowsze technologie i rzeczywistość wirtualną. Duch czasu wymaga od nas, by w ten sposób się zaangażować – zadeklarował nowy dyrektor.

Jak dodał, działalność naukowa skupi się między innymi na dwudziestoleciu polskiej niepodległości, historii Wolnego Miasta Gdańska, zbrodniach popełnianych na Polakach przez Niemców podczas II wojny światowej i represjach komunistycznych. Warot podkreślił też potrzebę powstania monografii gdańskiej „Solidarności”.

AUTOR PONAD STU PUBLIKACJI

Paweł Piotr Warot w 2005 r. ukończył historię na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. W 2017 r. na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy obronił pracę doktorską. Pracę w Delegaturze Instytutu Pamięci Narodowej w Olsztynie rozpoczął w 2006 r. W latach 2020-2022 był naczelnikiem olsztyńskiej Delegatury IPN.

W badaniach naukowych koncentruje się na zagadnieniu totalitaryzmów XX w., ze szczególnym uwzględnieniem historii służb specjalnych, funkcjonowania mediów oraz uwikłaniu przedstawicieli elit we współpracę z reżimem komunistycznym. Jest autorem ponad stu publikacji naukowych i popularnonaukowych.

Publikował m.in. w: „Dziejach Najnowszych”, „Biuletynie IPN” i „Gazecie Polskiej”. Zrealizował kilkadziesiąt autorskich audycji o tematyce historycznej, w tym w Polskim Radio Olsztyn, współpracował też z TVP 3 Białystok. Działa także z NSZZ „Solidarność”. Jest prezesem Warmińsko-Mazurskiego Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, współdziała też ze środowiskami dawnej opozycji antykomunistycznej, m.in. Stowarzyszeniem „Pro Patria”. W 2020 roku został odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi, a w 2015 Medalem Pro Memoria.

PROF. GOLON DO BYDGOSZCZY

Paweł Warot zastąpi prof. Mirosława Golona, który stanowisko dyrektora gdańskiego IPN pełnił od 15 lat. Za swoją pracę, zaangażowanie i badania podziękował mu prezes Nawrocki, a on sam przyznał, że najbardziej żal mu zostawiać zespół pracowników. Prof. Golon obejmie prowadzenie Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy.

– Delegatura pod względem gmachu i zasobu jest podobnej wielkości jak oddział w Gdańsku. Zasób archiwalny jest ogromny. W wypadku województwa kujawsko-pomorskiego mamy dwa bardzo silne ośrodki akademickie. Pod względem historycznym – kujawsko-pomorskie jest jednym z najsilniejszych ośrodków w Polsce. To tworzy bardzo dużą grupę nie tylko historyków, naukowców, ale także ich wychowanków i studentów. Z tego powodu perspektywy rozwoju Bydgoszczy są rzeczywiście duże – ocenił.

 

Aleksandra Nietopiel/PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj