Pogoda nie utrudnia prac przy przekopie przez Mierzeję Wiślaną. „Generalny wykonawca utrzymuje imponujące tempo”

(Fot. materiały prasowe NDI/BESIX)

Mimo silnego wiatru i sztormów, prace przy budowie przekopu Kanału Mierzei Wiślanej postępują w dobrym tempie. Nieustannie wiele dzieje się zarówno w porcie zewnętrznym, w centralnej części inwestycji, jak i w rejonie sztucznej wyspy – podał w piątek Urząd Morski w Gdyni.

– Pod koniec tego roku pierwsze statki przepłyną przez kanał na Mierzei Wiślanej. Nie chcemy wskazywać konkretnej daty, bo przed nami trudny element uruchomienia wrót wodoszczelnych. Cała inwestycja będzie miała wpływ na uruchomienie Polski wschodniej, obszarów, które nie miały szans na rozwój. Mam nadzieję, że to się zmieni – powiedział wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.

IMPONUJĄCE TEMPO BUDOWY

Przekop kanału Mierzei Wiślanej obejmuje budowę portu osłonowego od strony Zatoki Gdańskiej, kanału żeglugowego ze śluzą i konstrukcją zamknięć oraz ze stanowiskami oczekiwania od strony Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego, a także nowy układ drogowy z mostami obrotowymi i budowę sztucznej wyspy na Zalewie.

Nowy kanał żeglugowy ma mieć kilometr długości i pięć metrów głębokości. – Inwestycja stanowi nie lada wyzwanie inżynierskie i nie tylko. Generalny wykonawca, konsorcjum NDI/Besix wciąż utrzymuje jednak imponujące tempo prac – ocenił w komunikacie Urząd Morski w Gdyni.

TRWAJĄ PRACE NA FALOCHRONACH

– Port zewnętrzny składa się z falochronu wschodniego i zachodniego. Falochron wschodni w części nasadowej jest wykonany do 24 sekcji. Do wykonania zostały narzuty kamienne, stanowiące podparcie i oparcie dla elementów rozpraszających energię. Te narzuty doprowadzono do poziomu zero. Musimy je wyprowadzić ponad poziom morza, a potem do wysokości docelowych, czyli pięć oraz sześć i pół metra – wskazuje Andrzej Małkiewicz, naczelnik Wydziału Realizacji Inwestycji w Urzędzie Morskim w Gdyni.

Prace na falochronie zachodnim są zdecydowanie bardziej zaawansowane, ponieważ były wykonane na akwenie osłoniętym już przez falochron wschodni. Do realizacji pozostały tu tylko ostatnie sekcje i sekcja głowicowa. Trwają również prace na kanale żeglugowym. W części południowej zakończono montaż wyposażenia, prowadzone są roboty czerpalne i ukończono wykonywanie narzutu z kamienia łamanego na skarpach wykonywanych z wody. W części północnej prace związane są z montażem elementów odbojowych.

KONIECZNE ZALANIE ŚLUZY WODĄ

W centralnej części budowy wykonawca zakończył wszystkie roboty zasadnicze, konstrukcyjne, żelbetowe. Dla śluzy zostały zakończone roboty żelbetowe, trwają prace konstrukcyjne związane z montażem konstrukcji stalowej bram. Wszystkie cztery bramy zostały już dostarczone na budowę. Jeśli chodzi o bramy nr 1 i nr 2, to kończymy etap ich scalania i rozpoczynamy pierwsze próby ruchowe – dodał, cytowany w komunikacie, Mariusz Janczewski, zastępca dyrektora projektu z konsorcjum NDI/Besix.

(Fot. materiały prasowe NDI/BESIX)

Przed wykonawcą jeden z newralgicznych momentów dla tej inwestycji, czyli zalewanie śluzy. Będzie to proces długotrwały i uzależniony od wyników poszczególnych testów.

– Po wykonaniu prób i zalaniu śluzy wodą będziemy mogli dokończyć roboty ziemne, żeby udrożnić cały kanał dla potencjalnej przyszłej żeglugi – podkreślił Mariusz Janczewski.

SZTUCZNA WYSPA PRAWIE GOTOWA

Wiele dzieje się również w rejonie sztucznej wyspy, która ma być rajem dla ptaków na Zalewie Wiślanym. Szacuje się, że wyspa jest wykonana w około 80 proc.

– Na wyspie do wykonania pozostało zamknięcie wrót północnych, co czeka nas na samym końcu prac. Do realizacji jest też część geotuby i zasyp kamienny z formowaniem skarp – podał Mariusz Sasin, dyrektor projektu budowy wyspy z firmy NDI. – W tej chwili wyrywamy pogodzie dni na prowadzenie prac zarówno na wyspie, jak i prac czerpalnych na torze i kanale żeglugowym. Nie jest to łatwe, bo co tydzień mamy sztorm – wskazał.

ZBLIŻA SIĘ KONIEC PRAC

Urząd Morski w Gdyni podkreślił, że o zbliżającym się końcu prac świadczy fakt, iż właśnie trwa rozbiórka nabrzeża tymczasowego, zwanego przez budowniczych „kolankiem”. Był to plac składowy, przeładunkowy, z którego przewożono materiał do wykonania grodzy sztucznej wyspy.

(Fot. materiały prasowe NDI/BESIX)

Prowadzone są również roboty elektryczne, teletechniczne oraz sanitarne. Trwa m.in. budowa sieci elektroenergetycznych i teletechnicznych wzdłuż drogi technologicznej przy falochronie zachodnim. Prowadzony jest też montaż elementów systemu telewizji dozorowej w rejonie mostu północnego i południowego.

Budowana jest kanalizacja deszczowa w rejonie nabrzeża przeładunkowego i połączeniowego oraz odwodnienie liniowe przy nabrzeżu połączeniowym i w obszarze od mostu południowego do mostu północnego części zachodniej przekopu. Poza tym uruchamiany jest nadrzędny system sterowania.

Trwa także integracja z systemem automatyki mostu północnego oraz południowego oraz zewnętrznymi systemami instalowanymi na terenie przeprawy. Budowa kanału na Mierzei Wiślanej – pierwszej części całej inwestycji, ma zakończyć się w 2022 roku. Nowa droga wodna z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga to odcinek o długości blisko 25 kilometrów.

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj