Specjaliści zwracają uwagę na złą jakość powietrza na Pomorzu. Słoneczna i wyżowa pogoda w marcu przekłada się na bardzo wysokie zapylenie.

Za sprawą inwersji zanieczyszczone powietrze zatrzymuje się blisko ziemi. – Silne wychłodzenie podłoża po zachodzie słońca powoduje, że mamy przy powierzchni gruntu niższą temperaturę, co hamuje pionowe ruchy powietrza. To zaś przekłada się na kumulację zanieczyszczeń na wysokości naszych dróg oddechowych – wyjaśnia dr Michalina Bielawska z fundacji ARMAG.

Wysokie zapylenie nie dla wszystkich jest odczuwalne. Ci, którzy są wrażliwi, narzekają na to, że oddycha się ciężej. – Mam katar i jakby igiełki wbijały się w gardło – mówi jedna z mieszkanek.

W PONIEDZIAŁEK NORMA MOŻE ZOSTAĆ PRZEKROCZONA

W zeszłym tygodniu na Pomorzu były nawet trzy dni z przekroczeniami normy. Na wszystkich stacjach zanotowano je 15 marca.

– W poniedziałek także możliwe jest przekroczenie dobowej normy – ostrzega Bielawska.

W walczącej z zapyleniem Kościerzynie w ubiegłym roku dni z przekroczeniem normy było 26. Tylko w marcu tego roku – już 7.

POZIOM ALARMOWY

Dopuszczalna, dobowa norma zapylenia to 50 mikrogramów na metr sześcienny. Jej dwukrotne przekroczenie to poziom informowania. Trzykrotne – alarmowy. Takie ostrzeżenie z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa SMS-owo otrzymali w poniedziałek mieszkańcy powiatu starachowickiego w województwie świętokrzyskim.

Aktualną jakość powietrza można sprawdzić na mapie >>>TUTAJ.

POSŁUCHAJ MATERIAŁU NASZEGO REPORTERA:

Sebastian Kwiatkowski/pb