Cztery miesiące bez pociągów na linii z Trójmiasta na Kaszuby. Kolejarze pracujący przy budowie nowej łącznicy w Kartuzach, przyznają że w czerwcu konieczne będzie dłuższe zamknięcie trasy od strony Glincza.
– Zakres prac wymaga całodobowego zamknięcia linii – przestrzega Przemysław Zieliński z PKP Polskie Linie Kolejowe.
To oznacza konieczność przesiadki do autobusów. – Dotyczy to odcinka Kartuzy-Dzierżążno, ale także Somonino-Kartuzy. Za autobusową komunikację zastępczą odpowiadać będą przewoźnicy, czyli Polregio i PKP SKM. Szczegóły będą przekazane z odpowiednim wyprzedzeniem – mówią kolejarze.
ZAKRES PRAC
W ramach prac nowy i wydłużony peron powstaną w Kartuzach. Rozbudowany będzie też peron w Dzierżążnie. Na potrzeby łącznicy, w formie pętli, która ma usprawnić zawracanie pociągów, powstaną wiadukty nad prowadzącymi do Kartuz drogami od strony Przodkowa i Żukowa.
Warte 180 milionów złotych roboty potrwają dwa lata.
Sebastian Kwiatkowski/pb