Jak wyglądała Polska w czasach dinozaurów? Możemy przekonać się o tym na wystawie otwartej na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego. Nie znajdziemy tu szkieletów dinozaurów z terenów naszego kraju, bo takie nie zachowały się do naszych czasów. Są za to rekonstrukcje innych gadów sprzed 250 milionów lat oraz skamieniałości amonitów, jeżowców, małży i innych mieszkańców dna morskiego.
Po wystawie oprowadził naszego reportera mgr Błażej Bojarski z Katedry Zoologii Bezkręgowców i Parazytologii Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
– W czasach dinozaurów większość naszego kraju leżała pod powierzchnią płytkiego morza. Dlatego najwięcej prezentowanych eksponatów stanowią organizmy morskie, takie jak amonity, ramienionogi, małże i inne bezkręgowce. Szczęśliwie nie wszystko znalazło się pod wodą. Unikatowe triasowe skamieniałości lądowe z okolic Krasiejowa pozwoliły na rekonstrukcję środowiska lądowego. To wyjątkowa okazja na spojrzenie w przeszłość Polski – podkreślał.
Wystawa nosi tytuł „Prehistoryczne obrazy Opola”, gdyż skamieniałości prezentowane na ekspozycji zostały wypożyczone z Uniwersytetu Opolskiego, a modele z JuraParku w Krasiejowie.
NIE DINOZAUR, ALE RÓWNIE CENNY
Niekwestionowaną „gwiazdą” wystawy jest rekonstrukcja Silesaurus opolensis – triasowego gada, który miał być „pierwszym polskim dinozaurem”. Dokładne prace badawcze przeprowadzone nad skamieniałościami pozwoliły ustalić, że silezaur nie był jednak dinozaurem, a należał do „krewniaków” tych gadów. Zmiana statusu nie umniejsza jednak wagi naukowej odkrycia, dzięki któremu wydzielono nową grupę kopalnych gadów z całego świata – silezaurydów nazwanych tak właśnie od zwierzęcia znalezionego na naszych terenach. Na wystawie zaprezentowano też rekonstrukcje i szczątki ogromnych triasowych płazów, które mogły polować na małe dinozaury, a także kredowe skamieniałości słonowodnych gadów, zęby rekinów i wiele morskich bezkręgowców.
Posłuchaj rozmowy Włodzimierza Raszkiewicza z Błażejem Bojarskim:
Wystawa znajduje się w holu Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego. Można ją zwiedzać od poniedziałku do niedzieli, między godziną 7:00 a 19:00. Wstęp, podobnie jak na inne wystawy stałe w tym miejscu, jest wolny.
Włodzimierz Raszkiewicz/MarWer