Do piątku przedłużono postępowanie w sprawie ofert w przetargu na nowego operatora terminalu kontenerowego w Porcie Gdynia. Decyzję taką podjęto, ponieważ wynikła konieczność rozpatrzenia zagadnienia prawnego związanego z zawarciem umowy – poinformowały władze Portu Gdynia.
Przetarg na nowego operatora terminalu kontenerowego w Porcie Gdynia został ogłoszony 16 sierpnia 2021 roku. W połowie listopada otwarto oferty. O dzierżawę walczą dwie firmy – International Container Terminal Services oraz Gdynia Container Terminal.
International Container Terminal Services z siedzibą w Manili (Filipiny) jest właścicielem Baltic Container Terminal (Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego) w Gdyni, a Gdynia Container Terminal to działający w sąsiedztwie BCT operator należący do spółki Hutchison.
Po otwarciu ofert komisja miała zdecydować o dopuszczeniu do postępowania i negocjacji. Jak mówił w listopadzie ub.r. dyrektor ds. marketingu i współpracy z zagranicą Portu Gdynia Maciej Krzesiński, po tym etapie oferenci zostaną poproszeni o złożenie ostatecznych ofert i na ich podstawie zostanie wybrany zwycięzca postępowania.
„KONIECZNOŚĆ ROZPATRZENIA ZAGADNIENIA PRAWNEGO”
Władze spółki zakładały, że umowę uda się podpisać do końca pierwszego kwartału 2022 roku. Tak się jednak nie stało.
– Komisja zdecydowała o potrzebie przedłużenia postępowania do piątku do godziny 10:00. Wynika to z konieczności rozpatrzenia zagadnienia prawnego związanego z zawarciem umowy – poinformował kierownik Działu Marketingu Portu Gdynia Aleksander Wicka.
Przeznaczeniem terminalu, na który władze Portu Gdynia szukają dzierżawcy, będzie obrót portowo-morski ładunków drobnicowych ze szczególnym uwzględnieniem przeładunku i składowania kontenerów, prowadzenia Tymczasowego Terminalu Instalacyjnego (TTI) morskich farm wiatrowych tj. rozładunku, składowania, wstępnego montażu oraz załadunku komponentów morskich turbin wiatrowych do montażu.
OBAWY PRZEDSTAWICIELI ZWIĄZKU ZAWODOWEGO
W sprawie przetargu na nowego operatora terminalu do władz gdyńskiego portu pisali ostatnio przedstawiciele związku zawodowego działającego w terminalu BCT. Zdaniem związkowców, postępowanie przetargowe trwa zbyt długo, a zmiana operatora będzie się wiązać ze zwolnieniami pracowników.
PAP/mm