Dzień Niepodległości Ukrainy był obchodzony w wielu miejscach w Polsce. Między innymi w Fundacji RC, która mieści się w Gdańsku Wrzeszczu. Wokół tego miejsca skupiła się spora grupa uchodźców.
Fundacja organizuje szereg działań, które mają pomóc Ukraińcom przeżyć czas barbarzyńskiej wojny.
– Chcemy po prostu być z naszymi nowymi sąsiadami i sąsiadkami w tym ważnym dla nich dniu, po ludzku okazać wsparcie dla ich walki – mówiła Magda Jabłońska z fundacji.
KOLACJA Z PRZYSMAKAMI UKRAIŃSKIMI
Polacy wraz z ukraińskimi współpracownikami zaplanowali ucztę dla duszy i dla ciała. Była kolacja z przysmakami ukraińskimi. Na stołach pojawiły się gołąbki, naleśniki, wareniki oraz deruny. Był też koncert muzyki poważnej z utworami znanych ukraińskich kompozytorów: Stanisława Ludkiewicza, Mykhaila Skoryka, Mykoly Lysenki i innych w wykonaniu Liany Krasyun-Korunny (fortepian) oraz Zoi Rozhok (sopran).
– To dla nas spotkanie inne niż zwykle. Dzień Niepodległości obchodziliśmy zawsze rodzinnie, radośnie, z flagami wychodziliśmy na place i ulice – opowiadała Daria Bałabaj. – Teraz nasze rodziny są rozdzielone. Myślimy o tych, którzy walczą o wolność i niepodległość naszego kraju. Chcemy tylko jednego: żeby zwyciężyć, pokonać Rosjan, którzy brutalnie depczą nasz kraj i nie pozwalają spokojnie żyć Ukraińcom na tym świecie – dodała.
ODDECH NORMALNOŚCI W TRUDNYCH CHWILACH
– Takie spotkanie, ale też zajęcia organizowane przez fundację, pozwalają na oddech normalności w trudnych dla wszystkich uchodźców z Ukrainy chwilach – podkreślała Yana Kyrylenko.
Łukasz Samborski, dyrektor Fundacji RC, przypomniał o działaniach organizacji na rzecz uchodźców z Ukrainy. Lista jest spora. Fundacja prowadzi między innymi bibliotekę z prawie tysiącem ukraińskich książek, zorganizowała warsztaty dla artystyczne dla 600 osób i lekcje języka polskiego dla 200 uczniów. Wśród działań są też porady prawne, zawodowe i psychologiczne.
Włodzimierz Raszkiewicz/ua