– W wielkiej aglomeracji potrzebne są nowe obwodnice, aby mogły one normalnie żyć, normalnie funkcjonować i być tymi miejscami, gdzie gospodarka się rozwija i pracuje na rzecz państwa oraz jego obywateli – mówił Adamczyk.

DŁUGO WYCZEKIWANA INWESTYCJA

– Startuje kto wie, czy nie najważniejsza i najbardziej wyczekiwana inwestycja drogowa na Pomorzu. Taka, która miała swoją długą i trudną historię. Dużo perypetii, dużo problemów na etapie przygotowawczym. Udało się je pokonać. Za nami pracuje już sprzęt. Budowa jest już faktem – dodał wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała.

– Każdy kilometr nowej drogi to także inwestycja w życie i zdrowie Polaków – zaznaczył szef gdyńskich struktur PiS Andrzej Jaworski.

ROBOTY PRZEBIEGAJĄ SZYBCIEJ NIŻ PRZEWIDYWANO

Pierwsze prace, tuż po wydaniu zezwolenia na realizację inwestycji drogowej na 16-kilometrowym odcinku z Chwaszczyna do Żukowa, zaczęły się w październiku. Jak mówi Przemysław Czaja, dyrektor kontraktu z firmy Budimex, prace toczą się już w pięciu miejscach. Od poniedziałku ruszają roboty geotechniczne w miejscu przyszłej estakady nad Radunią. Prace przebiegają szybciej niż pierwotne założenia. Poważniejszych utrudnień w ruchu kierowcy powinni spodziewać się w przyszłym roku.

TRASA MA POWSTAĆ DO KOŃCA 2025 ROKU

Do końca roku pozwolenie ma otrzymać drugi odcinek od obwodnicy Żukowa do Straszyna. 40-kilometrowa trasa, która odciąży przepełnioną Obwodnicę Trójmiasta, powinna powstać do końca 2025 roku. Jej wartość, łącznie z wykupami gruntów, to ponad 2 miliardy złotych.

Tymczasem trwają ostatnie prace na placu budowy Trasy Kaszubskiej z Gdyni do Bożegopola Wielkiego. Ma być przejezdna w grudniu – deklaruje szef resortu infrastruktury.