Fundacja Uniters postanowiła zorganizować wyjątkową akcję. Zbiera latarki, które zostaną przekazane ukraińskim dzieciom, żyjącym bez dostępu do bieżącej wody i ogrzewania. Dzięki darom nie będą musiały siedzieć w całkowitej ciemności.
Według oficjalnych danych obecnie na Ukrainie jest ok 4,5 miliona dzieci. – Chcemy zebrać 4,5 miliona latarek i podarować dzieciom prezent na Boże Narodzenie. Taka latarka jest nie tylko niezbędnym atrybutem w ciemnościach, które panują teraz w całej Ukrainie przez to, że prawie 40 proc. infrastruktury energetycznej zostało zniszczonej w wyniku bombardowań, ale to jest też symbol światła, dzielenia się dobrem oraz iskra nadziei, którą chcemy przekazać Ukraińskim dzieciom do ciemnych schronów i piwnic – wyjaśnia Halyna Andruszkow, prezes fundacji Uniters.
AKCJĘ MOŻNA WESPRZEĆ MATERIALNIE LUB RZECZOWO
Fundacja Uniters prowadzi zarówno zbiórkę pieniężną (do 7 stycznia), jak i rzeczową (latarki można przekazywać do końca roku).
– Zachęcamy wszystkich do wysyłania większej liczby latarek do Warszawy a także organizowania zbiórek u siebie w mieście i skontaktowania się z nami poprzez naszą stronę internetową: swietabeztaty.pl. Do tej pory udało się nam zebrać 22 tysiące złotych. Na same latarki potrzebujemy prawie 90 milionów złotych (a razem z prezentami i słodyczami – 225 mln zł). To jest ogromna kwota, ale jeżeli ludzie częściowo przyniosą latarki, to jesteśmy pewni, że nam się uda. Tylko razem możemy zebrać latarki i tylko razem możemy pokazać, że cały świat jest z dziećmi w tych ciężkich czasach. Niesiemy im światełko nadziei – komentuje Andruszkow.
Latarki można dostarczyć osobiście bezpośrednio do biura Rady Miasta Gdańska, które mieści się w gmachu Nowego Ratusza, przy ul. Wały Jagiellońskie 1.
Marta Włodarczyk/am