Jak będzie wyglądał Plac Czerwonych Gitar? Rozstrzygnięto konkurs

(fot. Grzegorz Mehring)

Wyłoniono najlepsze projekty zagospodarowania terenu Placu Czerwonych Gitar. Do konkursu zgłosiło się 13 pracowni, m.in. z Ukrainy, Niemiec czy Szwecji. Ostateczny wygląd placu ma być połączeniem trzech koncepcji zaprezentowanych w zwycięskich pracach. Serce Wrzeszcza Górnego ma stać się perełką na mapie miasta.

Nagrodzeni autorzy nawiązali do legendarnych patronów, proponując roślinność w kolorze czerwonym, np. klony czerwone czy jarzębinę. Wkomponowali również nową linię tramwajową w ciągu ulicy Klonowej i wprowadzili rozwiązania zapobiegające powodziom.

– Konkurs ogłosiliśmy na początku października. To zadanie nie było łatwe, ponieważ swoją koncepcję trzeba było wkomponować w istniejącą tkankę, dodatkowo dostosować ją do grup społecznie wykluczonych oraz zachęcić mieszkańców do korzystania z niej, nie tylko jako przestrzeni pieszej. Dzięki konkursowi uzyskaliśmy spójną, wielopłaszczyznową i niezwykle interesującą koncepcję – mówił zastępca prezydenta Gdańska ds. usług komunalnych Piotr Kryszewski.

(fot. Grzegorz Mehring)

WYZWANIA W PROJEKCIE

Jak podkreśla członkini jury Paulina Borysewicz, dla architektów trudnością okazało się uwzględnienie różnicy poziomu terenu. W zwycięskich pracach się to udało.

– Co ciekawe nie każdy z projektantów to uwzględnił, a było to bardzo wyraźnie powiedziane w warunkach konkursowych. Zignorowali to bo problem był zbyt trudny do rozwiązania. Tutaj na placu mamy inny poziom, niż na dworcu we Wrzeszczu. Spadek wynosi około 1 – 1,5%. Tramwaj musi to pokonać po bardzo delikatnym spadku – tłumaczy Borysewicz.

NOWE MIEJSCE DO SPOTKAŃ

Docelowa przestrzeń ma być miejscem, w którym z przyjemnością będzie chciało się spędzić wolny czas.

– Plac Czerwonych Gitar bez wątpienia zasługuje na nowe zagospodarowanie. Natomiast to, co dla mnie – jako dla radnej z Wrzeszcza – jest istotne, to także uspołecznienie tego terenu. Należy nie tylko na nowo zagospodarować to miejsce, ale także przywrócić tutaj życie, spowodować, żeby rodziny z dziećmi i wszyscy, którzy chcą spędzić aktywnie wolny czas, mieli ku temu okazję – mówi radna klubu Koalicji Obywatelskiej, przewodnicząca Komisji Zagospodarowania Przestrzennego Emilia Lodzińska.

(fot. Grzegorz Mehring)

TO NIE BYŁA ŁATWA DECYZJA

Komisji konkursowej przewodniczył prof. dr hab. inż. arch. Jakub Szczepański. Składała się ona z ekspertów z zakresu architektury, przedstawicieli: Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny, Biura Rozwoju Gdańska, Biura Architekta Miasta, Zarządu Transportu Miejskiego i Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Eksperci szczegółowo omówili i przeanalizowali każdą pracę. Obrady trwały łącznie pięć godzin.

– Jako osoba, która była w sądzie konkursowym, muszę powiedzieć, że bardzo długo dyskutowaliśmy nad wyborem najlepszego projektu. W moim prywatnym odczuciu wymaga on jeszcze trochę dopracowania, więc liczę, że prace koncepcyjne będą jeszcze trwały i uda się go dopracować oraz zrealizować coś, z czego naprawdę będziemy dumni – coś, co będzie wizytówką naszej dzielnicy, a szerzej także miasta – dodaje przewodniczący zarządu Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny, członek komisji konkursowej Krzysztof Koprowski.

Nagroda za pierwsze miejsce w wysokości prawie czterdziestu tysięcy złotych trafiła do pracowni Saneccy Sp. z o.o. z Krakowa. Na drugim miejscu znalazł się zespół projektowy z Gliwic pod okiem Michała Stangela. Wyróżnienie otrzymał trójmiejski zespół w którego w skład wchodzą: Ewa Ostrowicka, Anna Kamińska, Szymon Kulikowski, Paulina Kwiatkowska, Tomasz Marek.

Aleksandra Trembicka/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj