Od piątku 30 grudnia sopockie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe dysponuje nową łodzią typu RIB, którą tutejszy Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji zakupił w ramach jednego z wybranych w głosowaniu przez mieszkańców projektu w budżecie obywatelskim.
Podczas prezentacji nowej jednostki Maciej Dziubich, prezes Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Sopocie, wymienił jej zalety.
– Jednostka jest wyposażona w kabinę, która pozwala na działania w nieprzyjaznych warunkach pogodowych. Ma sześć i pół metra długości i jest wyposażona w silnik o mocy 200 kilometrów, radar, echosondę i sonar. Jeśli chodzi o osiąganą szybkość, ratownicy dopłyną nią na Hel w 20 minut – wskazywał.
INWESTYCJĘ WYBRALI SOPOCIANIE
Natalia Pobłocka, sopocka radna i pomysłodawczyni projektu, dodała, że tak wyposażona łódź jest bardzo potrzebna. Z kolei Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, przypomniał, że nowy nabytek WOPR-u został sfinansowany w ramach Budżetu Obywatelskiego.
– Bardzo dziękuję wszystkim mieszkańcom, którzy zagłosowali na ten projekt. Bezpieczeństwo jest najważniejsze – podkreślał.
WOPR NIGDY NIE PRZERYWA PRACY
Zakup został zrealizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego Miasta Sopotu. Jego koszt wyniósł 500 tysięcy złotych. Łódź będzie stacjonować w sopockiej marinie.
Sopockie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe utrzymuje gotowość do działań ratowniczych na terenie Zatoki Gdańskiej przez 365 dni w roku, 24 godziny na dobę.
Edyta Stracewska/MarWer