W Gdańsku nie będzie parkingów kubaturowych. Działacze PiS mają pomysł na te tereny

(fot. Radio Gdańsk/Marta Włodarczyk)

Parkingów kubaturowych w ścisłym centrum Gdańska nie będzie. Jako powód podawana jest m.in. konieczność ochrony drzew w części lokalizacji i uwagi do projektu zgłaszane przez lokalne społeczności. Od 2019 r. inwestycję krytykowali członkowie Prawa i Sprawiedliwości. Teraz poseł Kacper Płażyński i radni Przemysław Majewski oraz Andrzej Skiba pytają o przyszłość i zagospodarowanie terenów dotychczas przeznaczonych na tę inwestycję. Proponowana jest m.in. zieleń miejska i miejsce rekreacji dla młodzieży.

Należąca do portugalskiego właściciela firma IMMO Park Gdańsk miała wybudować trzy podziemne parkingi przy Podwalu Przedmiejskim, Podwalu Staromiejskim i pod Targiem Węglowym. Konstrukcja naziemna miała stanąć przy Długich Ogrodach.

– Lokalizacje te zostały wybrane naszym zdaniem błędnie. Od początku to krytykowaliśmy, bo sprawiłyby wręcz coś odwrotnego niż miały. Nie zorganizowałyby ruchu w taki sposób, żeby tych aut było mniej w centrum miasta, tylko napędzałyby ten ruch jeszcze bardziej. Poza tym to historyczna tkanka miejska. Widzieliśmy, do czego są w stanie doprowadzić tutaj ciężkie prace ziemne, chociażby na przykładzie parafii Św. Mikołaja. Miasto Gdańsk uznało chyba nasze racje i zdecydowało się rozwiązać umowę z partnerem publicznym IMMO Park, który miał tę inwestycję realizować – mówi poseł PiS Kacper Płażyński.

Jak podkreśla poseł Płażyński, przez lata władze miasta nie chciały udostępnić umowy łączącej miasto Gdańsk z inwestorem. Zrobiły to dopiero po interwencji organizacji pozarządowych.

PISMO DO PREZYDENT GDAŃSKA

– Jest to dobra decyzja władz Gdańska. Pytanie, jak się zabezpieczyli w umowach, na podstawie czego została rozwiązana i jaka czeka przyszłość te tereny. Złożyłem interwencję do pani Prezydent Dulkiewicz, żeby zapytać o to wszystko, a szczególnie o przyszłość tych czterech lokalizacji. Mamy nasze pomysły, z którymi dzieliliśmy się już tak naprawdę od kampanii wyborczej. Musimy wiedzieć, na czym stoimy i jaki plan ma miasto – dodaje poseł Kacper Płażyński.

W piśmie do prezydent Dulkiewicz padają m.in. takie pytania:

  • „W jaki sposób umowa koncesji z dnia 11.10.2018r. zawarta między miastem Gdańsk a spółką IMMO Park zabezpieczała interes gminy w przypadku braku realizacji inwestycji?”,
  • „W oparciu o jakie zapisy ww. umowy koncesji zdecydowano się zakończyć współpracę z koncesjonariuszem?”,
  • „Jakie wydatki zostały do tej pory poniesione w ramach umowy i jakie z nich zostały pokryte środkami Miasta Gdańska?”,
  • „Czy miasto Gdańsk poniesie w związku z zakończeniem umowy dodatkowe koszta lub kary umowne?”,
  • „Czy miasto Gdańsk przewiduje realizację parkingów kubaturowych w innych lokalizacjach?”

REWITALIZACJA TERENÓW ZIELONYCH

Członkowie PiS chcieliby dostępnej dla wszystkich zieleni miejskiej i miejsca rekreacji dla młodzieży.

– Przy Podwalu Przedmiejskim miał powstać jeden z czterech parkingów kubaturowych. Jest to blisko 70 arów tak naprawdę zaniedbanej zieleni. Zakończenie realizacji parkingów kubaturowych, do którego doszło kilka dni temu, otwiera możliwości. To jest nowa szansa, żeby mieszkańcy śródmieścia mogli z tych kilkudziesięciu arów korzystać, jeśli ten teren będzie zadbany, jeśli tu będą miejsca do rekreacji, wypoczynku. To wszystko powinno być naszym wspólnym celem. Jestem po pierwszej rozmowie z dyrektor Pałacu Młodzieży, która pozytywnie zareagowała na pomys, by zrewitalizować ten teren. Chcemy też zaproponować, by tereny zielone na Podwalu Staromiejskim były zrewitalizowane zgodnie z projektem Budżetu Obywatelskiego – mówi radny PiS Przemysław Majewski.

„ZIELONE PŁUCA GDAŃSKA”

– Z perspektywy czasu, władze Gdańska przyznały nam rację. Kwestia tego, w jaki sposób odstępuje się od tych inwestycji, będzie wyjaśniania. Jesteśmy ciekawi konkretnych warunków finansowych, konsekwencji tej słusznej decyzji. Jesteśmy otwarci, żeby podzielić się pomysłami, ponieważ Gdańsk potrzebuje więcej zieleni i więcej porządku, a mniej rozgardiaszu, który tutaj widzimy – podkreśla radny PiS Andrzej Skiba.

Jak dodał, „można to zmienić tworząc półtora hektara nowych terenów zielonych i zielonych płuc Gdańska”.

OŚWIADCZENIE MIASTA

Po publikacji na temat przyszłości terenów, na których miały powstać parkingi, otrzymaliśmy odpowiedź miasta.

– Kwestie rozliczeń w ramach umowy, która obejmowała budowę czterech parkingów w Śródmieściu miasta, są obecnie ustalane pomiędzy Gminą Miasta Gdańska a firmą IMMO PARK Gdańsk. Odnośnie zagospodarowania tych terenów musimy przeanalizować możliwości finansowe, zważywszy na spadek dochodów gminy związany chociażby z utratą części wpływów z PIT oraz z inflacją, która nie pozostaje bez wpływu na miejskie inwestycje. Powstałe plany, będziemy także chcieli konsultować w szerokim gronie interesariuszy, z Radą Dzielnicy i mieszkańcami – mówi Joanna Bieganowska z gdańskiego urzędu.

Marta Włodarczyk/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj