Budowanie teleskopów i obserwowanie nieba. Urodziny Heweliusza na Górze Gradowej

(Fot. Radio Gdańsk/Edyta Stracewska)

Obserwacje nieba przez replikę teleskopu Jana Heweliusza, wystawa zdjęć kosmosu i warsztaty, na których można było wykonać prosty teleskop. 412. urodziny słynnego gdańskiego astronoma obchodzono w Gdańsku w Centrum Hevelianum. Planów nie pokrzyżowała kapryśna pogoda.

Rodziny mogły wspólnie spędzić czas na warsztatach w trakcie których powstawały proste teleskopy. Do wykonania każdego potrzebny był gruby papier, taśma klejąca i przygotowane wcześniej soczewki optyczne. Wykorzystując wiedzę, którą wcześniej zdobywał Jan Heweliusz, w kilkadziesiąt minut powstawały proste przyrządy do pierwszych obserwacji.

„ŚWIĘTUJEMY CAŁY DZIEŃ”

Tych, którzy przyszli nieco później, witała wystawa zdjęć nocnego nieba. Mieniące się kolorami zdjęcia powstawały przez wiele godzin, by z ciemności przestrzeni kosmicznej wydobyć obiekty niewidoczne gołym okiem. Można było spojrzeć też na kosmos z perspektywy ziemi i np. dowiedzieć się czym są i jak powstają zorze polarne.

– Jan Heweliusz to nasz patron, więc świętujemy cały dzień tak, żeby jak najwięcej się dowiedzieć. Mamy więc i wykład o instrumentarium naszego patrona, ale mamy też replikę jego teleskopu – mówi Dorota Ciemna, koordynatorka wydarzenia.

Na terenie stanęła dokłada replika instrumentu, który zaprojektował i którego używał do obserwacji Jan Heweliusz. Kopię identyczną pod względem mechanicznym i optycznym zbudował dr Maciej Nowacki, pasjonat 17-wiecznych przyrządów optycznych.

Niestety pogoda nie dała możliwości na przekonanie się, jak gwiazdy wyglądały okiem słynnego astronoma. Ustawiono więc obserwacje przez mniejszą replikę Heweliusza, a właściwe urządzenie stanęło przy Poternie do Niskiego Czoła Kurkowego przy głównym placu.

Zdjęcia prezentowane na wystawach ciekawiły równie mocno, jak tajemniczy przyrząd Heweliusza.

– Hevelianum ma przede wszystkim popularyzować naukę, więc staramy się poza klasycznymi wzorami naukowymi pokazywać też, jak ta nauka wygląda na żywo – dodaje Dorota Ciemna.

mat. prasowe/es

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj