Wystawę „Jedynie prawda jest ciekawa. Dziedzictwo Józefa Mackiewicza” otwarto 29 maja na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Gdańskiego. Józef Mackiewicz, polski XX-wieczny pisarz, powtarzał, że sprawdzianem każdej literatury jest jej szczerość. Z tego powodu nazywano go Pisarzem Prawdy.

Na wystawę składają się odpowiednio opisane fotografie obrazujące życie Mackiewicza. – Pozostawał człowiekiem skoncentrowanym na pracy, na pisarstwie. Był niewłaściwie odbierany na emigracji za swoją niezłomną postawę i szerzenie prawdy oraz pokazywanie tej historii, która nie do końca cieszyła się popularnością. Oskarżono go o kolaborację. Na wystawie znajdziemy też informacje o jego żonie Barbarze Toporskiej. Na tle najważniejszych faktów ukazano jego twórczość. Powinniśmy zwrócić uwagę na prawdę – radzi autorka wystawy, Małgorzata Ptasińska z Instytutu Pamięci Narodowej.

Jak zaznacza Paweł Warot, dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku, celem wystawy jest przybliżenie młodzieży historii. – Szczególnie zależy nam na tym, aby studenci poznawali dorobek Józefa Mackiewicza, który w okresie komunistycznego zniewolenia pozostawał niedostępny i ukrywany. Jego postać była skazana na zapomnienie w okresie komunistycznym, ale też po 1989 roku. Postkomunistom nie zależało na przypominaniu tego dorobku. My dzisiaj, opowiadając tę historię, chcemy zaciekawić humanistów, studentów historii tym dziedzictwem. Józef Mackiewicz był najwybitniejszym polskim pisarzem politycznym XX wieku – podkreśla Paweł Warot, dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku.

(Fot. Radio Gdańsk/Marta Włodarczyk)

MACKIEWICZ I KATYŃ

Mackiewicz zajmował się między innymi tematyką związaną ze zbrodnią katyńską. – Mówił o tej zbrodni również po zakończeniu II wojny światowej, przestrzegając świat przed zagrożeniem komunistycznym. Informował w swej twórczości, jak wielkim zagrożeniem dla cywilizacji zachodniej był komunizm – wskazuje Warot.

– To człowiek mający zasługi w zakresie odkrywania prawdy o zbrodni katyńskiej. Opowiadał, jak to wyglądało, był świadkiem tamtych czasów. Wydział Historyczny to właściwe miejsce na taką wystawę, bo zależy nam, żeby młodzi ludzie głębiej poznawali historię, a to może być dla nich okazją do dalszego zgłębiania postaci Mackiewicza – zaznacza Daniel Czerwiński z Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku.

Ekspozycja będzie dostępna na Uniwersytecie Gdańskim do końca czerwca.

Marta Włodarczyk/MarWer